Małopolska z roku na rok ma turystom coraz więcej do zaoferowania. Jak grzyby po deszczu wyrastają nowe atrakcje, których w ostatnim czasie przybyło również na Sądecczyźnie. Rekordy popularności bije odbudowany po 300 latach zamek w Muszynie. Tylko w sierpniu odwiedziło go 21 tysięcy osób. - Przed nami podobno wyjątkowo ciepły wrzesień i październik. Serdecznie zapraszamy i gwarantujemy wyjątkowe doznania estetyczne - mówi Jan Golba, burmistrz Muszyny.
W Muszynie oprócz słynnych ogrodów na Zapopradziu turystów przyciąga również klimatyczny rynek. Główną atrakcją jest popularny już w całej Polsce ratusz, który architektonicznie nawiązuje do stylu galicyjskiego z XIX wieku z salami tortur. Na płycie jest również fontanna, która szczególnie efektownie prezentuje się wieczorami. - Wieczorem warto się udać na muszyński rynek choćby po to, aby podziwiać ekspresyjne widoki fontanny - napisał na swoim profilu w mediach społecznościowych burmistrz uzdrowiska Jan Golba.
O każdej porze roku zachwyca też przyroda zachwyca. Wschody i zachody słońca, drzewa, kwiaty, pejzaże i krajobrazy, które można tam podziwiać sprawiają, że w każdy uzdrowisko odwiedzają tłumy. Wyjątkowo urokliwe są poranki. Zobaczcie sami.
