Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Mandat za... mandat. Radna spod Krakowa straciła miejsce w radzie gminy. Komisarz wyborczy wydał oświadczenie

Barbara Ciryt
Barbara Ciryt
Urząd Gminy Mogilany. Mieszcząca się tutaj rada będzie pracowała w okrojonym składzie
Urząd Gminy Mogilany. Mieszcząca się tutaj rada będzie pracowała w okrojonym składzie Ewa Tyrpa
Wygasł mandat radnej Marii Kotarby z gminy Mogilany. Zaczęło się od wykroczenia, złamania przepisu drogowego. Policjanci zatrzymali radną i chcieli ukarać mandatem. Gdyby po prostu przyjęła mandat, to nie "podpisałaby" na siebie wyroku - nie straciłaby mandatu radnej. Jednak tak to się nie zakończyło. Sprawa miała swój dalszy ciąg, została skierowana do sądu, a ten wydał wyrok.

Sąd wydał wyrok, a Komisarz Wyborczy w Krakowie II w obwieszczeniu z 31 stycznia 2024 roku poinformował o wygaśnięciu mandatu radnej Rady Gminy Mogilany Marii Kotarby zgłoszonej z komitetu Wyborczego Wyborców Wójta Piotra Piotrowskiego.
Komisarz wskazał, że powodem jest utrata prawa wybieralności z dniem 10 czerwca 2023 r.

Obwieszczenie z początkiem lutego dotarło do władz gminy Mogilany. Oprócz radnej otrzymali je: przewodniczący Rady Gminy Mogilany oraz wojewoda małopolski.

Sytuacja związana z wykroczeniem radnej miała miejsce w połowie ubiegłego roku. Radna jechała wówczas samochodem i dopuściła się wykroczenia drogowego. Dostała mandat i punkty karne, na miejscu zdarzenia wyjęła pieniądze wręczając je policjantom. Funkcjonariusze uznali to za próbę wręczenia korzyści majątkowej i sprawę, już jako przestępstwo skierowali do sądu.
Radna odniosła się do sprawy i przedstawiła mieszkańcom wyjaśnienie, które opublikowała w mediach społecznościowych.

- Przyznaję, że w dniu zdarzenia dopuściłam się wykroczenia drogowego, za które groził mi mandat oraz dodatkowo punkty karne. Chcąc zapłacić za mandat pod wpływem emocji wyjęłam pieniądze i podałam je policjantowi obecnemu podczas zdarzenia. W tamtej chwili nie analizowałam sytuacji na tyle logicznie aby przewidzieć, że mój gest zostanie odebrany jako chęć wręczenia korzyści majątkowej funkcjonariuszowi publicznemu - wyjaśniała Maria Kotarba i wskazała, że jest świadoma popełnienia błędu.

- Żałuję, że z moim udziałem doszło do sytuacji, która została finalnie uznana, jako akt wręczenia korzyści. Tak uznał sąd wymierzając mi wyrok. Przepraszam szczerze moich Wyborców, jestem Państwu to winna i bardzo żałuję, że sprawa zakończyła się w ten sposób - dodała była radna.

Obecnie Rada Gminy Mogilany pracuje w niepełnym składzie. Komisarz Wyborczy w Krakowie II Rafał Marek Sobczuk informuje, że nie przeprowadzi się wyborów uzupełniających, a mandat zostanie nieobsadzony, ponieważ data wyborów przypadałaby w okresie 6 miesięcy przed zakończeniem kadencji.

Podtopienia pod Krakowem. Strażacy z Bębła walczyli z rozlewiskami - udrożniali przepusty

Strażacy podsumowują akcje powodziowe i walczą z powalonymi ...

Jak alkohol działa na nasz organizm. Ostrzegamy kierowców

emisja bez ograniczeń wiekowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Materiał oryginalny: Mandat za... mandat. Radna spod Krakowa straciła miejsce w radzie gminy. Komisarz wyborczy wydał oświadczenie - Dziennik Polski

Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska