MKS Trzebinia pokonując u siebie Niwę Nowa Wieś (2:1) zachował teoretyczne szanse na utrzymanie w IV lidze piłkarskiej w Małopolsce. Wśród gospodarzy, ważną pierwszą bramkę zdobył 18-letni Marcin Karcz. W Niwie na honorowe trafienie perfekcyjnym zagraniem z rzutu wolnego zapracował 21-letni Alessandro Ferreri. Tym razem miał więcej ofensywnych zadań, bo zwykle wykonuje „czarną robotę”, wspomagając defensywę.