Marek Pławiak: Warto promować bezpieczne uczestnictwo w ruchu drogowym

Dyrektorem Małopolskiego Ośrodka Ruchu Drogowego jest Pan od ponad pół roku. Jak Pan się odnajduje na tym stanowisku?

W pełni zaaklimatyzowałem się już w nowej pracy. Jestem z niej bardzo zadowolony i nie ukrywam, że wciągnęła mnie. Zakres obowiązków jest zdecydowanie mniejszy niż na poprzednim stanowisku, kiedy byłem starostą nowosądeckim. Zajmuję się teraz sprawami interesującymi, które stanowią dla mnie kolejne wyzwanie zawodowe. Z wykształcenia jestem przede wszystkim nauczycielem. Byłem też dyrektorem szkoły. Teraz, dzięki zaufaniu Pana Marszałka Witolda Kozłowskiego, również piastuję odpowiedzialne stanowisko. Małopolski Ośrodek Ruchu Drogowego to jednostka podlegająca marszałkowi województwa małopolskiego, prowadzone są tutaj egzaminy państwowe. Wciągnąłem się w wir pracy i jestem tym bardzo usatysfakcjonowany. Dodatkowo działam również jako radny powiatowy.

Jak mógłby Pan scharakteryzować polskich kierowców?

Istnieją osoby, które jeżdżą dobrze i bardzo ostrożnie, ale niestety moja opinia o polskich kierowcach jest taka, że są brawurowi. To nie tylko moje zdanie, ale również szerszej społeczności zainteresowanej tym tematem. Zresztą czytam i oglądam relacje różnego rodzaju, czy to w prasie, czy w innych mediach. Często zdarzają się sytuacje, kiedy kierowcy jeżdżą niezwykle szybko i nieodpowiedzialnie. To pokazuje, że brawura polskiego kierowcy polega przede wszystkim na zbyt dużej prędkości. Niestety równie często zdarzają się sytuacje, kiedy kierowcy nie ustępują pierwszeństwa pieszym. A to już jest bardzo niebezpieczne i niepokojące zjawisko. Jako Małopolski Ośrodek Ruchu Drogowego zwracamy szczególną uwagę wszystkim adeptom na to, aby pieszych, ale także i rowerzystów traktować jako najbardziej uprzywilejowanych uczestników ruchu drogowego. Najważniejszy w tym wszystkim jest rozsądek i to, o czym powtarza się na każdym kursie prawa jazdy w ośrodkach szkolenia - zachowanie szczególnej ostrożności w sytuacjach, gdy zbliżamy się do przejścia dla pieszych lub terenu zabudowanego. To jeden z warunków, które musimy przestrzegać, aby zapewnić bezpieczeństwo wszystkich uczestników ruchu drogowego.

Jakie działania podejmuje Małopolski Ośrodek Ruchu Drogowego w Nowym Sączu, aby poprawić bezpieczeństwo wszystkich uczestników ruchu drogowego?

Nie ukrywam, że aktywność moja i mojego zastępcy Artura Czerneckiego w tym zakresie jest bardzo duża. Prowadzimy działania profilaktyczne np. prelekcje w szkołach podstawowych i średnich. Nasz ośrodek jest inicjatorem kilku konkursów. W czerwcu przekazaliśmy szkołom podstawowym, które brały udział w naszej akcji dotyczącej zachowania bezpieczeństwa podczas poruszania się rowerem, certyfikaty, będące wyrazem uznania dla działań promujących prawidłowe uczestnictwo w ruchu drogowym. Doceniliśmy placówki, które osiągnęły najlepsze wyniki w egzaminach na kartę rowerową. Sponsorowaliśmy centralny finał
Ogólnopolskiego Turnieju Bezpieczeństwa w Ruchu Drogowym dla Uczniów Szkół Podstawowych, który odbył się w przy Zespole Szkolno-Przedszkolnym w Mikluszowicach. Wspieramy działania szkół, stowarzyszeń i różnych organizacji wtedy, kiedy dana placówka przeprowadzi zajęcia, które będą dotyczyć bezpieczeństwa w ruchu drogowym. Działalność z tego zakresu określa się mianem BRD, czyli Bezpieczeństwo Ruchu Drogowego. Posiadamy specjalny fundusz oraz środki, które przeznaczamy na wspieranie tego typu inicjatyw. Obok działań edukacyjnych dwukrotnie zorganizowaliśmy dni otwarte naszego ośrodka. Podczas pierwszego dnia otwartego, na który zaprosiliśmy m.in. uczniów ze szkół średnich i podstawowych, pokazaliśmy naszą pracę
od środka. Zaprezentowaliśmy narzędzia, którymi posługują się egzaminatorzy podczas prowadzenia egzaminów. Uczestnicy mogli obejrzeć filmy i spoty edukacyjne. Odbyły się także spotkania z Policją oraz Strażą Pożarną. Drugim dniem otwartym, który zorganizowaliśmy, były Małopolskie Dni Otwarte. Prowadziliśmy je wspólnie z ośrodkami w Tarnowie i Krakowie. Wydarzenie zainicjował wicemarszałek Łukasz Smółka. 13 czerwca gościliśmy wiele osób - w tym dzieci i młodzież. Egzaminatorzy chętnie udzielali przydatnych informacji. Pokazaliśmy także motocykle i samochody, na których odbywają się egzaminy. W ramach atrakcji naszą działalność prezentowaliśmy również w specjalnym tirze, którego właścicielem jest muzyk Kordian. Ważną kwestią jest dla nas współpraca z organami, które troszczą się o nasze bezpieczeństwo. Szczególne wyrazy uznania kieruję do nowosądeckiej Policji, Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Nowym Sączu oraz strażaków ochotników. Od kilku lat nowosądecki ośrodek jest koordynatorem budowy miasteczek rowerowych. Finansujemy do 50 proc. kosztów ich budowy. Na terenie województwa małopolskiego powstało ich już kilkanaście np. w Korzennej. Obecnie współpracujemy z burmistrzem Starego Sącza nad powstaniem kolejnego takiego miejsca. W przyszłym roku miasteczko rowerowe wybudujemy także w Nowym Targu. Odsyłam Państwa na Facebooka Małopolskiego Ośrodka Ruchu Drogowego w Nowym Sączu oraz na naszą stronę internetową www.mord.pl, gdzie pokazujemy, co robimy w tym zakresie, a robimy bardzo dużo.

Warto organizować akcje takie jak Mistrzowie Motoryzacji?

Oczywiście, że tak. Każda akcja, która w jakiś sposób docenia pozytywne wzorce i umiejętności uczestników ruchu drogowego jest potrzebna. Inicjatywy wspierające tego typu działania zawsze są przez nas popierane. Nadal będziemy przeznaczać znaczące środki na to, żeby promować bezpieczeństwo i pokazywać jak lepiej uczestniczyć w ruchu drogowym.