Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Martin Kostal pogodzony z odejściem z Wisły Kraków. Przyznaje, że krakowski klub na nim zarobi

Piotr Tymczak
Fot. Andrzej Banaś
Martin Kostal nie zagrał w pierwszym sparingu Wisły Kraków z Wisłą Sandomierz. Słowak przyznał, że już jest pogodzony z tym, iż musi odejść z krakowskiego klubu.

- Chciałem zostać w Wiśle, ale wiadomo, że klub potrzebuje pieniędzy - powiedział dziś w Myślenicach Martin Kostal.

Zawodnik zdaje więc sobie sprawę, że jego odejście z Wisły jest już przesądzone. - Każda decyzja jest podejmowana z myślą o przyszłości klubu, jego przetrwaniu, z myślą o przyszłych inwestorach Wisły. Nawet jeśli pewne decyzje bolą - skomentował na Twitterze Jarosław Królewski, który wcześniej przekonywał w programie "Stan Futbolu", że lepiej by się stało, gdyby Kostal został w klubie do lata, bo wtedy można by na nim więcej zarobić.

Maciej Stolarczyk, trener "Białej Gwiazdy", potwierdził, że transfer Kostala powinien zostać zrealizowany w najbliższym czasie.

Pozyskaniem Kostala zainteresowanych jest kilka klubów, m.in. Jagiellonia Białystok i Ferencvaros Budapeszt. Na Kostalu Wisła może zarobić nawet 350 tys. euro.

Sportowy24.pl w Małopolsce

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Martin Kostal pogodzony z odejściem z Wisły Kraków. Przyznaje, że krakowski klub na nim zarobi - Dziennik Polski

Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska