Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Marysia Babuśka to pełna energii dziewczynka. Siatkówczak zabrał jej oko, potrzebuje pieniędzy na protezę i rehabilitację

Joanna Mrozek
Joanna Mrozek
Marysia Babuśka w marcu skończy cztery latka i pomimo ciężkiej choroby, z jaką się zmaga, potrafi wprowadzać radosną atmosferę w swoim domu. Jak każdy ma też gorsze dni, w których zamyka się w sobie. Usunięto jej lewe oczko. Istnieje jednak ryzyko, że prawe też będzie zagrożone usunięciem.

Problemy z okiem zaczęły się, kiedy dziewczynka miała siedem miesięcy. Rodziców zaniepokoił „błysk w oku”, dlatego udali się na konsultację do okulisty. Lekarz stwierdził, że Marysi odkleiła się siatkówka.
Marysia Babuśka z Maszkowic już wcześniej łapała dużo infekcji i nie rozwijała się tak jak trzeba. Zaniepokojeni rodzice poszukali więc pomocy w Krakowie.
- Pojechaliśmy od razu do Prokocimia, a tam lekarz zrobił usg i wykrył siatkówczaka oka lewego stadium C i oka prawego stadium A. Wykonano krioaplikację oka prawego, w tym samym dniu. Tak zaczęliśmy jeździć do Krakowa na chemioterapię, która trwała pół roku, z różnymi komplikacjami - wspomina Ewa Babuśka, mama Marysi.

W międzyczasie dziewczynce wczepiono płytkę z promieniotwórczym izotopem w lewe oko. Po skończonym leczeniu wydawało się, że wszystko jest już w porządku, bo guz został uśpiony. Jednak rak nie odpuszczał.

Rodzice Marysi zdecydowali się na leczenie jej w Centrum Zdrowia Dziecka. Dziewczynka w ciągu dwóch lat jeździła regularnie na kontrole do stolicy, ponieważ czterokrotnie guzy w lewym oku odrastały i trzeba było je wymrażać.
Po ostatnim wymrażaniu nastąpił wylew krwi do oka, który utrzymywał się przez trzy miesiące. To sprawiło, że lekarz miał problemy z badaniem narządu wzroku Marysi oraz usunięciem kolejnych guzów.
- Miał również problem z podaniem lekarstwa i wymrożeniem guzów. Stwierdził, że mogą podać chemię dotętniczą, ale nie mają pewności, czy ona zadziała i nie będzie więcej przerzutów do mózgu - dodaje pani Ewa. - Niestety choroba bardzo szybko postępuje. Lekarze stwierdzili, że najlepiej będzie usunąć naszej córeczce oko, żeby choroba się nie rozwijała.

Dwa tygodnie temu Marysia przeszła operację usunięcia oka. Jednak jak ostrzegają lekarze, cały czas występuje ryzyko, że w drugim też pojawią się przerzuty i również trzeba będzie je usunąć. Dziewczynka ma bowiem uszkodzony gen, który ochrania dzieci przez nowotworem. Przez to też rozwija się wolniej od swoich rówieśników.
- Trzeba z Marysią pracować, rehabilitować ją. Chodzimy do logopedy, bo choć ma cztery latka to jeszcze dobrze nie mówi. Dopiero zaczyna chodzić, trzeba ją cały czas pilnować - mówi pani Ewa.
Mama ćwiczy z Marysią w domu na tyle, ile potrafi, ale przyznaje, że ciężko jest jej znaleźć czas, bo ma jeszcze dwójkę dzieci i schorowaną babcię, którą trzeba się zajmować. Nie pracuje, bo zajmuje się córeczką. Rodzinę utrzymuje mąż pani Ewy ale jego pensja nie wystarcza na dodatkowe leczenie dziewczynki.

Teraz rodzinę czekają dodatkowe wydatki. Wstępna proteza, a właściwie nakładka na oko, której potrzebuje ich córka kosztuje 1600 zł. W połowie refunduje ją NFZ. Z wiekiem będzie trzeba ją wymieniać. Ważna jest też częsta rehabilitacja, a pieniądze potrzebne są też na częste konsultacje w Warszawie.

Czterolatka jest podopieczną Stowarzyszenia Sursum Corda. Można jej pomóc wpłacając środki na konto fundacji: 26 8805 0009 0018 7596 2000 0080 tytułem „Maria Babuśka”.

KONIECZNIE ZOBACZ

Miss Studniówki 2019. Najpiękniejsze maturzystki z Małopolski! Zobacz zdjęcia

Miss Studniówki 2019. Najpiękniejsze maturzystki z Małopolski! [ZDJĘCIA]
nowysacz.naszemiasto.pl
 

Miss Studniówki 2019. Najpiękniejsze maturzystki z Małopolski! [ZDJĘCIA]
nowysacz.naszemiasto.pl
 

Tych osób poszukuje sądecka policja. Zobacz ich dane i zdjęcia! [LISTY GOŃCZE]

Polscy uczniowie piszą klasówki, a nauczyciele... płaczą. Oto hity szkolnych sprawdzianów!

Aniołki Ludomira Handzla. Prezydent Nowego Sącza zatrudnia więcej kobiet od poprzednika [ZDJĘCIA]

Sądecczyzna. Gwiazdy i celebryci z sądeckimi korzeniami. Zobacz zdjęcia

Najdziwniejsze polskie nazwiska. A co, gdybyś ty miał tak przechlapane?

FLESZ: Śmierć Pawła Adamowicza jednoczy kraj, Polacy mówią "Stop Przemocy!"

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska