Piec, kominek, pompa ciepła, fotowoltaika, koza, a nawet kuchnia węglowa – już od 1 lipca 2021 r. te i inne źródła ciepła trzeba będzie zgłosić urzędnikom. Obowiązek jest powszechny, a jego niedopełnienie oznacza wysoką karę finansową. Zebrane informacje o urządzeniach grzewczych trafią do nowej bazy danych – Centralnej Ewidencji Emisyjności Budynków – która ma pomóc w walce ze smogiem.
Piec, kominek, fotowoltaika do zgłoszenia od 1 lipca
Jak informuje Główny Urząd Nadzoru Budowlanego, nowy obowiązek obejmuje wszystkich właścicieli oraz zarządców domów i mieszkań. Od 1 lipca 2021 r. będą oni mieli rok, by zgłosić w urzędzie wszystkie posiadane źródła ciepła i spalania paliw. Chodzi m.in. o takie urządzenia jak kocioł gazowy, kocioł na paliwo stałe, kominek, piec kaflowy, pompa ciepła, sieć ciepłownicza, koza, kuchnia węglowa, ogrzewanie elektryczne, kolektor słoneczny i instalacja fotowoltaiczna.
– Na wysłanie deklaracji obywatele będą mieli 12 miesięcy w przypadku budynków już istniejących – podaje GUNB. – W przypadku nowo powstałych obiektów będzie to termin 14 dni od uruchomienia nowego źródła ciepła lub spalania paliw.
Zaznaczmy, że krótszy termin dotyczy tylko domów i mieszkań oddanych do użytku od dnia 1 lipca 2021 r.
Jeśli nieruchomość ma więcej niż jednego właściciela, wystarczy, że deklarację o źródłach ciepła złoży jeden z nich. Z kolei w przypadku budynków wielorodzinnych zasada jest następująca:
- wspólne źródła ciepła w budynku (np. sieć ciepłowniczą) zgłasza jego zarządca,
- indywidualne źródła ciepła w mieszkaniu (np. kominek) zgłasza jego właściciel.
Centralna Ewidencja Emisyjności Budynków. Jak i kiedy złożyć deklarację?
Obowiązek zgłaszania źródeł ciepła rusza 1 lipca. Właściciel lub zarządca nieruchomości musi złożyć w swoim urzędzie deklarację. Można to zrobić przez internet (wykorzystując profil zaufany lub dowód osobisty z warstwą elektroniczną) albo tradycyjnie, wysyłając list lub osobiście udając się do urzędu. Deklaracja powinna zawierać następujące informacje:
- imię i nazwisko właściciela/zarządcy obiektu oraz adres miejsca zamieszkania/siedziby,
- adres nieruchomości, której dotyczy składana deklaracja,
- informacja o liczbie i rodzaju eksploatowanych źródeł ciepła lub spalania paliw oraz o ich przeznaczeniu i stosowanych w nich paliwach,
- opcjonalnie numer telefonu i adres e-mail właściciela/zarządcy.
Po otrzymaniu deklaracji urzędnicy wprowadzą dane do Centralnej Ewidencji Emisyjności Budynków. Będą na to mieli 6 miesięcy w przypadku nieruchomości „starych”, a 30 dni w przypadku nowo powstałych obiektów.
Jeśli właściciel lub zarządca nie dopełni obowiązku zgłoszenia źródeł ciepła, grozi mu mandat w wysokości 500 zł. Jeżeli sprawa trafi do sądu, kara może wzrosnąć do aż 5000 zł. Nie przewidziano jednak kar za podanie błędnych informacji. Jeśli w przyszłości kominiarz czy urzędowa kontrola wykryją nieprawidłowości, po prostu poprawią nasze dane w CEEB.

Gminy bez informacji i bez pieniędzy
Choć o stworzeniu CEEB i zgłaszaniu źródeł ciepła mówiło się od dawna, nowy obowiązek zaskoczył wielu Polaków. Nie przeprowadzono bowiem ogólnopolskiej akcji informacyjnej, a wiele samorządów ograniczyło się do zamieszczenia lakonicznej notatki gdzieś na swojej stronie. Innymi słowy, oczekuje się, że właściciele mieszkań i domów sami wszystkiego się dowiedzą – lub zapłacą karę.
Można odnieść wrażenie, że spisu źródeł ciepła w Polsce postanowiono dokonać „po kosztach”. Jak przyznaje GUNB, gminy nie dostały żadnych dodatkowych pieniędzy na wykonanie nowego zadania, choć przecież może się pojawić konieczność np. zatrudnienia większej liczby pracowników do obsługi deklaracji. Nie przyznano też samorządom środków na akcje informujące o nowym obowiązku.
Będzie rewolucja w emeryturach. Jedna przewiduje zwolnienie ...
Nic dziwnego, że póki co gminy nie są gotowe na nowy obowiązek. Jak ustalił „Dziennik Gazeta Prawna”, wiele samorządów wciąż nie otrzymało niezbędnego sprzętu i oprogramowania do obsługi CEEB. Co więcej, szkolenia dla urzędników ruszyły dopiero w połowie maja, zaledwie 1,5 miesiąca przed datą uruchomienia deklaracji o źródłach ciepła.