Matura 2023. Prawie 60 tys. maturzystów zmierzyło się z językiem polskim na poziomie rozszerzonym. Co było na egzaminie? ARKUSZE CKE

Zadaniem zdających absolwentów ogólniaków było tym razem napisanie wypracowania na jeden z dwóch tematów do wyboru. Klara Liszka zdecydowała się na temat nr 1. Brzmiał on: "Realizm i fantastyka. Rozważ, jaką funkcję pełni przenikanie się konwencji realistycznej i konwencji fantastycznej w tym samym utworze literackim". W pracy każdy maturzysta miał się odwołać do: wybranej lektury obowiązkowej, innych utworów literackich z dwóch różnych epok, a także wybranego kontekstu.

- Odwołałam się do "Sklepów cynamonowych", pisałam też a propos "Dziadów" i "Wesela" oraz "Mistrza i Małgorzaty" Bułhakowa. Napisałam, że autorzy przez te fantastyczne elementy próbują pokazać czytelnikom rzeczy, których świat rzeczywisty nam nie pokazuje; że są to rzeczy dużo bardziej transcendentalne, na które powinniśmy zwrócić uwagę. Stwierdziłam, że sięganie po takie elementy jest często wykorzystywane po to, żeby zwrócić uwagę na coś szerszego, nie tylko na to, co mamy przed sobą - relacjonowała nam Klara. - Wydaje mi się, że to był temat przystępny, przyjemny. Był bardzo otwarty i można było dużo napisać - podsumowała krakowska maturzystka.

Drugi temat na tym egzaminie zaczynał się od podanego cytatu: "Doceniamy wielkość dokonań starożytnych intelektualistów i twórców, naśladujemy ich dzieła [...], ale starożytnych nie przerośliśmy, przetwarzamy tylko to, co przekazała nam tradycja. (Maria Wichowa). Zgodnie z poleceniem piszący mieli w swoim wypracowaniu rozważyć sposoby nawiązywania do tradycji antycznej i biblijnej w literaturze oraz funkcje tych nawiązań. Punktem wyjścia do rozważań należało uczynić podany fragment tekstu Marii Wichowej, a ponadto w swojej pracy odwołać się m.in. do "Małej Apokalipsy" Tadeusza Konwickiego.

- Z tematem drugim nie chciałam ryzykować, bo trzeba było odnieść się do "Małej Apokalipsy", w której ja akurat nie czułam się pewnie - mówiła nam maturzystka z XVIII LO.

Klara jest absolwentką klasy biologiczno-chemiczno-angielskiej. A jednak jako przedmiot dodatkowy na maturze zdawała właśnie polski, a nie biologię lub chemię. - Na początku, jak poszłam do liceum, to była dość sceptycznie nastawiona do kanonu lektur szkolnych. Ale im dalej w las, tym coraz bardziej znajdowałam coś, co mnie zaciekawiło. I szczególnie właśnie te lektury z rozszerzenia dla mnie są niesamowite. "Sklepy cynamonowe" czy "Mistrz i Małgorzata" bardzo mnie pochłonęły, należały do ulubionych lektur, dlatego cieszę się, że mogłam je wykorzystać - mówił nam maturzystka. Klara myśli teraz o studiach językowych.

Tegoroczni absolwenci przywróconych czteroletnich liceów ogólnokształcących, którzy zdają maturę na nowych zasadach, w formule 2023, mieli na egzamin z języka polskiego na poziomie rozszerzonym 210 minut. To wydłużony czas w stosunku do egzaminu na starych zasadach, w formule 2015, w której maturzyści mają do dyspozycji 180 minut. W formule 2015 zdają w tym roku maturę absolwenci techników i szkół branżowych II stopnia.

W tym roku do egzaminu maturalnego w naszym województwie przystępuje 25 tys. 672 młodych ludzi, w tym 8 tys. 174 ze szkół w Krakowie.

Język polski na poziomie rozszerzonym był w tym roku trzecim w kolejności przedmiotem najchętniej wybieranym przez maturzystów w Małopolsce do zdawania jako przedmiot dodatkowy. Pierwsza dziesiątka takich przedmiotów - zdawanych na poziomie rozszerzonym - przedstawia się następująco:

1. język angielski - 19 353 zdających tegorocznych absolwentów
2. matematyka - 8 571
3. język polski - 5 763
4. geografia - 5 725
5. biologia - 4 230
6. chemia - 2 147
7. historia - 1 564
8. wiedza o społeczeństwie - 1 243
9. fizyka - 1 169
10. informatyka - 1 075.

Również w skali całego kraju egzamin z języka polskiego na poziomie rozszerzonym cieszył się dużą popularnością wśród tegorocznych maturzystów. Jeśli chodzi o absolwentów liceów, uplasował się na 3. pozycji na liście najchętniej wybieranych (zdecydowało się zdawać ten egzamin 42 920 osób, czyli 27,1 proc. absolwentów liceów z 2023 r.), a w technikach i szkołach branżowych II stopnia zajął 4. miejsce pośród najczęściej wybieranych (w tych szkołach wybrało język polski na poziomie rozszerzonym 13 383 osoby, tj. 11,7 proc. absolwentów).

Najtańszy urlop? Najlepiej pomiędzy majówką a wakacjami