Tymczasem Krzysztof Mączyński, skasował swoje konto na Twitterze z charakterystycznym nikiem "makatsw". Dopominali się tego kibice "Białej Gwiazdy" (maka - to boiskowa ksywka piłkarza "Mąka", a TSW to skrót od Towarzystwo Sportowe Wisła), którzy nie mogą wybaczyć mu przenosin do stołecznego klubu. Niektóre z wpisów piłkarza spotykały się z ich bezpardonowymi atakami, pojawiały się też złorzeczenia, a nawet groźby karalne. Nowy nick - maka052987 - jest pozbawiony wiślackiego zabarwienia. Rozszyfrowując kod: 5 to numer Mączyńskiego na koszulce w kadrze, a 29 i 87 to ostatni i wcześniejszy jego numer w Wiśle. Wciąż więc są odniesienia do okresu gry w Krakowie. W Legii otrzymał numer 31.
Tymczasem Legia już oficjalnie poinformowała o podpisaniu umowy z piłkarzem. Ma obowiązywać dwa lata z opcją przedłużenia o rok. Wisła zachowała sobie prawo do części z następnego transferu pomocnika, dlatego na oficjalnej stronie krakowskiego klubu pojawiło się sformułowanie: "Mimo aktualnego braku konkretnych propozycji zagranicznych, Wisła Kraków SA życzy Krzysztofowi Mączyńskiemu w przyszłości występów z sukcesami również w innych europejskich ligach".
