Właściciel Wisły odniósł się do oświadczenia Marka Citki. który w czwartek wieczorem poinformował o zakończeniu współpracy z Meresińskim.
- Pan Marek Citko zaproponował, że w świetle zamieszania medialnego, które powstało wokół mojej osoby, jest gotowy od razu przejąć sto procent udziałów w Wiśle Kraków SA. Ze względu na to, że nie wyraziłem zgody na natychmiastową sprzedaż wszystkich udziałów panu Citce, podjął decyzję o rezygnacji. Ja takiej zgody z wielu powodów nie mogłem jednak wyrazić - tłumaczy Meresiński.
W wywiadzie odpowiada on także na rzekome pogłoski o sprzedaży klubu. Zdecydowania zaprzecza, że nowym właścicielem może zostać Citko.
- Pojawiła się osoba, która jest zainteresowana przejęciem klubu. Warto podkreślić, że temat jest nadal otwarty. Pan Citko mocno naciskał jednak, aby transakcję sfinalizować natychmiast.
Meresiński mówi także o przyszłości klubu, szansach na pozyskanie nowych sponsorów i utworzeniu zarządu klubu.
- Okienko transferowe trwa jeszcze prawie dwa tygodnie. Większość rozważanych dotychczas opcji transferowych wiązała się z osobą pana Marka. To on miał doprowadzić transfery do finalizacji i nie do końca wywiązał się ze swoich zobowiązań. (...) Oczywiście, że jest szansa zarówno na sponsorów, jak i na transfery. (...) A zarząd powinien zostać powołany w ciągu najbliższego tygodnia. To nie jest taka prosta sprawa. Mogę zdradzić, iż prawdopodobnie zostanie powołany zarząd składający się z ludzi, którzy już wcześniej byli w klubie. Aktualnie są dwie główne kandydatury, jedna z nich przewijała się już w mediach.
Cały wywiad do przeczytania tutaj
Follow https://twitter.com/MirekPrzemekTu znajdziesz więcej najnowszych informacji o piłkarzach Wisły Kraków