We wrześniu zakończyła się 10-letnia umowa użyczenia terenu nad Kamienicą. W jej ramach firma Lesko wykonała uzgodnione z miastem inwestycje, czyli m.in. wybudowała karczmę i urządziła miasteczko rowerowe.
- Firma zgodnie z umową otrzyma połowę wartości poniesionych kosztów. Szacuje je teraz rzeczoznawca - wyjaśnia Krzysztof Kurzeja, dyrektor Wydziału Geodezji, dodając, że władze miasta od września próbują wydzierżawić teren z pełną infrastrukturą na kolejne 10 lat. Do ogłoszonego 3 września przetargu nikt się nie zgłosił. Kolejną datę wyznaczono na 22 października. By zachęcić potencjalnych najemców, miasto obniżyło wywoławczą kwotę miesięcznego czynszu z 7,8 tys. do 6 tys. zł. Przetarg wygrała firma FHU Green, która prowadzi m.in. restaurację Bohema. Zaproponowała czynsz 10,6 tys. zł, jednak ostatecznie nie podpisała umowy, tracąc tym samym wadium 5 tys. zł.
- To jednak za duża kwota - przyznaje Krzysztof Ruchała, właściciel FHU Green. Rozważa jednak ponowne przystąpienie do przetargu. Rozstrzygnie się on 23 grudnia. Tym razem wysokość czynszu ustalono na 7 tys. zł.
