Ministerstwo Rozwoju zwiększyło kwoty dofinansowania środkami unijnymi wybranych inwestycji drogowych w Polsce do poziomu 85 proc. Na liście znalazł się Nowy Sącz.
- To już pewne. Mamy 77 mln zł na budowę nowego mostu heleńskiego i przebudowę układu komunikacyjnego po obu stronach Dunajca - nie kryje radości Ryszard Nowak, prezydent Nowego Sącza.
Mówi, że to wielki sukces miasta, który był możliwy dzięki wsparciu wielu osób, a zwłaszcza wicepremiera Mateusza Morawieckiego oraz wiceministra Wiesława Janczyka.
Gdy w styczniu ministerstwo opublikowało pierwszą listę beneficjentów środków z Unii Europejskiej, okazało się, że Nowy Sącz otrzymał 24,5 mln zł, a nie 77 mln zł, o które wnioskował.
Wówczas prezydent Nowak mówił, że miasto ma szansę na pełne dofinansowanie. Przypomniał, że początkowo także budowa obwodnicy północnej otrzymała niższą dotację.
Kilka dni po otrzymaniu pierwszej dotacji prezydent Nowego Sącza spotkał się w ratuszu z sądeckimi parlamentarzystami Prawa i Sprawiedliwości. Prosił ich o wsparcie w pozyskaniu kolejnych pieniędzy.
- Mówiłem w ratuszu, że marzenia stają się rzeczywistością. Teraz mogę to potwierdzić - komentuje Nowak. - Rząd PiS dotrzymuje deklaracji - dodaje entuzjastycznie.
Miejski Zarząd Dróg w Nowym Sączu wkrótce ogłosi przetarg na wykonanie prac.
Harmonogram zakłada, że budowa ruszy w drugim kwartale tego roku i zakończy się w drugiej połowie przyszłego.
Nowy most heleński będzie budowany tuż przy dotychczasowej przeprawie. Piesi będą przechodzić po istniejącym moście.
Po zakończeniu prac nowa przeprawa zostanie przesunięta w miejsce swojej poprzedniczki. Dzięki temu miasto zaoszczędzi około 10 mln zł. Tyle kosztowałaby budowa tymczasowej kładki dla pieszych.
Nowy most i dwa ronda mogą kosztować nawet 91 mln złotych.
