Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Michał Probierz: W Jagiellonii miałem trudne momenty i przetrwaliśmy

Jacek Żukowski
Jacek Żukowski
Michał Probierz (Cracovia)
Michał Probierz (Cracovia) Andrzej Szkocki
W piątek o godz. 20.30 Cracovia zagra w Białymstoku z Jagiellonią. To będzie szczególny mecz dla trenera „Pasów” Michała Probierza, który z „Jagą” świętował największe sukcesy – 2 m. w lidze i zdobycie Pucharu Polski.

Szkoleniowiec będzie mógł wystawić na to spotkanie optymalną jedenastkę.
- Wszyscy są zdrowi i gotowi do gry – informuje. - W czwartek na treningu będę miał wszystkich kadrowiczów, którzy wrócili po meczach różnych reprezentacji. Na pewno czeka nas bardzo trudne spotkanie, bo Jagiellonia jest bardzo dobrym zespołem. Będzie mi miło znowu tam zagościć, mam nadzieję, że z lepszym skutkiem niż ostatnio, kiedy to przegraliśmy.

Gospodarze wystąpią bez Tarasa Romanczuka, który doznał urazu kręgosłupa i będzie musiał pauzować kilka tygodni.
- Na pewno jest to przykre dla piłkarza i Jagiellonii – mówi Probierz. - Był on silnym punktem zespołu, bez niego Jagiellonia jeszcze nie grała w tym sezonie.

W „Pasach” zabraknie z kolei Marcina Budzińskiego, który będzie musiał odcierpieć drugi mecz kary za czerwoną kartkę.
Piłkarz nie trenuje z zespołem bo… przebywa na urlopie.
- Taką decyzję podjąłem, bo gdy wrócił z Australii, nie miał możliwości wypoczynku – tłumaczy szkoleniowiec. - Sam wiem z doświadczenia, że czasami lepiej jak się odpocznie, czasem trzeba zadziałać inaczej, podejść indywidualnie do piłkarza. Widać, że bardzo przeżył sytuację z czerwoną kartką. Mam nadzieję, że wróci wypoczęty.

Gra Cracovii, ani jej dorobek punktowy po siedmiu kolejkach nie mogą satysfakcjonować kibiców. Probierzowi można zarzucić, że kolejna rewolucja kadrowa nie przyniosła efektów. Trener odniósł się po raz kolejny do wątpliwości odnośnie sposobu budowy zespołu.
- Są pytania o naszą politykę i wypada je wyjaśnić – mówi szkoleniowiec Cracovii. - Najistotniejsze jest to, że nastąpił splot okoliczności, co spowodowało zmianę naszej polityki. Doszło do sytuacji ze zmianą kapitana, przytrafiła się poważna kontuzja Danka, Oliva zerwał więzadła, wypadł też Siplak. Dwa miesiące później doszło czterech piłkarzy i wszyscy znaleźli się w podstawowym składzie. Nasze plany mogliśmy schować do szuflady. Zostaliśmy z czterema obrońcami. Pozyskaliśmy Rapę, Gola, Sierdierowa i Cabrerę, a spowodowane to zostało tym, że profesor Filipiak sięgnął po dodatkowe środki, na to, by zastąpić tych zawodników z urazami. Są sytuacje w życiu, których się nie zaplanuje. W kadrze jest pięciu zawodników, wicemistrzów Polski juniorów. Gra Strózik, reszta rywalizuje o miejsce.

Oni odeszli z Cracovii za kadencji Probierza

W Cracovii budowa nowego zespołu idzie Probierzowi jak po grudzie. Oprócz obiektywnych trudności jak urazy sam sobie skomplikował zadanie wymieniając tyle ogniw w drużynie.
- To jest zawsze złożony problem- mówi szkoleniowiec. - Ubiegły sezon,gdy przychodziłem też był dziwny, ale nie taki jak ten. Czterech zawodników było po operacjach, czterech wracało z reprezentacji młodzieżowych, 12 – 13 kończyły się kontrakty, a Dąbrowski zerwał więzadła. Braliśmy zawodników „na szybko”. Zimą dobieraliśmy. Teraz uzupełnialiśmy skład. Ruletka, która była, nie ma nic wspólnego ze skautingiem. Musieliśmy w tydzień pozyskać innych zawodników niż tych, których mieliśmy upatrzonych.

Oni przyszli do Cracovii za kadencji Probierza

W Jagiellonii Probierz nie miał takich problemów. To jedyne miejsce w naszej lidze, w którym mu poszło. Dlaczego tylko tam?
- Bo byłem tam najdłużej– twierdzi Probierz. - Sprowadzaliśmy zawodników, eliminowaliśmy średnich, dobieraliśmy dobrych. Gros zawodników gra w zespole już któryś sezon z rzędu. Gdy sprowadzaliśmy Frankowskiego mówili, że nie nadaje się do grania, z Góralskim było podobnie. Jest bardzo złożony problem zaufania właścicieli, kibiców. Miałem momenty trudne i przetrwaliśmy. Stworzona została drużyna na lata.

Jacek Żukowski

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska