Porażka z Norwegią w drugiej fazie mistrzostw Europy sprawiła, że polscy piłkarze ręczni muszą wygrać następne spotkanie - w poniedziałek z Białorusią - aby w walce o półfinał nie trzeba było oglądać się na innych.
Nasz zawodnik Michał Szyba zapewnia, że choć rywal jest teoretycznie niższej klasy od wcześniejszych, to polska drużyna nie zlekceważy Białorusinów. - Nie są tutaj przypadkowo. Może nazwa nie robi wrażenia, jak Francja i Hiszpania, ale na mistrzostwach Europy nie ma słabych przeciwników.