https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Miechowskie stowarzyszenie chce ratować kolejne zabytki

Aleksander Gąciarz
Cmentarz w Miechowie
Cmentarz w Miechowie Aleksander Gąciarz
Jak co roku z okazji Wszystkich Świętych członkowie Stowarzyszenia Miłośników Odnowy Zabytków będą kwestować na rzecz renowacji kolejnych obiektów.

Tym razem celem zbiórki będzie zebranie środków na odnowę dwóch grobów z połowy XIX wieku: Marcina i Maksymiliana Franzkich. - Jest to prawdopodobnie rodzina, która przybyła do Miechowa z Austrii. Marcin i Maksymilian byli braćmi stryjecznymi, bardzo dla miasta zasłużonymi. Mieli jedną z pierwszych w Miechowie aptek, udzielali się również w organizacjach patriotycznych. Ich groby powstały około 1840 roku i znajdują się w najstarszej części naszego cmentarza - mówi Michał Biernacki, prezes Stowarzyszenia Miłośników Odnowy Zabytków w Miechowie i zachęca osoby, które 1 i 2 listopada odwiedzą tutejszą nekropolię, by wzięły udział w kweście i wsparły stowarzyszenie. To właśnie w tych dniach będzie prowadzona doroczna zbiórka. - Oby tylko dopisała nam pogoda, bo prognozy są złe - martwi się prezes.

Oprócz zbierania pieniędzy organizacja planuje też na 1 listopada poświęcenie kolejnego zabytkowego grobu po wykonanej odnowie. Tym razem jest to grób rodziny Kozłowskich pochodzący z 1902 roku. - To również był ród bardzo zasłużony dla miasta. Wywodzili się z niego nauczyciele, przedsiębiorcy, ogólnie mówiąc miejscowa inteligencja - wyjaśnia Michał Biernacki.

Odnowa grobu rodziny Kozłowskich kosztowała dziewięć tysięcy złotych. W styczniu żyjący członkowie rodziny Kozłowskich zwrócili się do Stowarzyszenia Miłośników Odnowy Zabytków o objęcie patronatem remontu pomnika. Stowarzyszenie zleciło konserwatorowi wykonanie prac i wsparło je kwotą trzech tysięcy zł. Rodzina wpłaciła na ten cel 6 tysięcy złotych, a dodatkowo pokryła koszty robót ziemnych wokół pomnika. - Bardzo dziękujemy członkom rodziny za to wsparcie - mówi Michał Biernacki.

Jest to jeden z pięciu obiektów, jakie stowarzyszenie odnowiło w kończącym się roku. W sumie, podczas swojej osiemnastoletniej działalności, SMOZ uratowało przed zniszczeniem już 68 obiektów. Są to głównie groby, ale też m. in. kaplica podworska w Pojałowicach itp.

WIDEO: Magnes. Kultura Gazura - odcinek 24

Autor: Gazeta Krakowska, Dziennik Polski, Nasze Miasto

Komentarze 3

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

A
Autentyczny Pan Abnegat
Parafrazując klasyka zakrzyknę w uniesieniu: "Wszedłem w kupę!!!" Śmierdzi!!Wiatr historii nie pomaga!!!
A
Autentyczny Pan Michał
Ale twój goryl nie ustaje co???
A
Autentyczny Pan Abnegat
Parafrazując klasyka zakrzyknę w uniesieniu: "PANIE MICHALE, KOŃ CI USTAJE!!!! I dalej: okularów pilnuj tak, by ci ich nie zdmuchnął wiatr!!! (Wiatr historii oczywiście).
Pozdrawiam wtajemniczonych.
(wasz autentyczny Głos Rozsądku)
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska