Członkowie MRO wizytowali 3 lipca tereny dawnego obozu KL Płaszów. Jak piszą w liście, ich zdaniem doszło do drastycznej dewastacji jednego z dwóch budynków pozostałych "po tragicznych dziejach niemieckiego obozu", czyli willi w której rezydował jego komendant Amon Goeth. Budynek jest remontowany przez prywatnego właściciela i zdaniem MRO zmienia się w "kiczowatą luksusową willę".
"Biorąc pod uwagę ponadczasowe zobowiązanie do opieki nad pamięcią o Ofiarach, zarówno żydowskich mieszkańcach przedwojennych Krakowa, jak i pomordowanych Polakach, których losy są tragicznie splecione z tymi terenami - nie znajdujemy słów rozżalenia dla tak haniebnego przykładu zacierania pamięci i lekceważenia losów konkretnych ludzi" - napisali autorzy listu, m.in. prof. Barbara Engelking, przewodnicząca MRO czy biskupa Grzegorza Rysia.
Członkowie MRO żądają natychmiastowej i rzetelnej kontroli w sprawie zastanej przez nich sytuacji.
Poniżej prezentujemy treść listu:



WIDEO: Deweloperzy obudowują pas startowy w Czyżynach
Autor: Joanna Urbaniec, Gazeta Krakowska