Oprócz Polaków w imprezie rozegranej w hali sportowej w Brzeszczach udział wzięły ekipy ze Słowacji, Czech, Litwy i Chorwacji. Okazja do zdobycia 250 punktów do rankingu sprawiła, że turniej miał mocną obsadę.
Tym większe powody do zadowolenia mieli więc gospodarze imprezy ze Stowarzyszenia Crossmintona Speed Club Brzeszcze, którzy zdobyli aż 20 medali w różnych kategoriach wiekowych, w tym 4 złote, 5 srebrnych i 11 brązowych.
Wśród juniorów powody do zadowolenia mieli Filip Miłoń (kategoria U12) zdobywca srebrnego medalu, Ania Wachowicz (U14) także srebrna medalistka w rywalizacji dziewcząt, chociaż była debiutantką w tej kategorii oraz Kornelia Zając i Justyna Spytkowska (U14), które sięgnęły po brązowe krążki.
Z kolei w kategorii U18 wśród dziewcząt z medali cieszyły się Kasia Kamyk ze srebra i Emilia Czepiec z brązu, a w turnieju chłopców Maciek Michalik, który wywalczył srebrny medal i Mateusz Rybak, zdobywca brązowego krążka. Michalik miał podwójne powody do radości, bo sięgnął jeszcze po złoto w grze deblowej razem z Mateuszem Faską.
W rywalizacji pań świetny debiut turniejowy zanotowała Patrycja Róża, która w kategorii open kobiet zdobyła brąz. W kategorii 40+ kobiet brzeszczanki zajęły całe podium. Ze zwycięstwa i złota cieszyła się Beata Jagiełło, ze srebra Joanna Kowalczyk, a z brązowych medali Aneta Chalcarz i Olga Grzegory.
Udział w kolekcji medalowej Speed Club Brzeszcze mieli ponadto w kategorii 40+ mężczyzn Mariusz Sawicki, który zdobył brązowy medal, a ponadto miksty Wojciech Wilkosz w parze z Zosią Wincenciak - złoto, Mariusz Sawicki w parze z Weroniką Dobosz - brąz, Joanna i Mariusz Kowalczyk - także brąz oraz męski debel w kategorii open Wojtek Wilkosz w parze z Marcinem Ociepą.
To był już 22 turniej crossmintona w Brzeszczach, które stały się jednym ośrodków tej młodej dyscypliny w Polsce. Jednym z atutów jest hala, która umożliwia wyznaczenie sześciu kortów do gry. Jest to warunek w przypadku organizacji dużych turniejów.
Brzeszczanie mogą pochwalić się także silną ekipą. Speed Club Brzeszcze skupia 20 juniorów i 15 seniorów. Mają oni za sobą m.in. udany występ w mistrzostwach świata w Budapeszcie, gdzie zdobyli 5 medali.
- Zaczynaliśmy 10 lat temu. Chętnych do uprawiania crossmintona przybywa - cieszy się Beata Jagiełło z klubu Speed Club Brzeszcze, która podpatrzyła tę dyscyplinę kiedyś nad Bałtykiem. - Wielką jej popularyzatorką w Polsce jest Lidia Bomirska - dodaje Beata Jagiełło.
Dla wielu to jednak ciągle mało znana dyscyplina. Jest zbliżona do badmintona i tenisa, ale z tą zasadniczą różnicą, że rywali nie dzieli siatka. Gracze są ustawieni w dwóch kwadratach o boku wielkości 5,5 m, których bronią. Znajdują się one w odległości blisko 13 m od siebie. Dotyczy to seniorów, bo dla juniorów są mniejsze. Krótko rzecz biorąc, chodzi o to, aby trafić w pole przeciwnika lub zmusić go do wyrzucenia speedera (lotki) poza boisko. Gra się do 16 punktów do dwóch wygranych setów. Do gry używa się rakiet podobnych do tych do squasha lub tenisowych, ale węższych, a wspomniane speedery mają gumowe główki.
WIDEO: Trzy Szybkie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
