W pierwszym dniu zabawy najczęściej mówiono o pogodzie, bo deszcz padał od południa, a niebo przetarło się dopiero godzinę przed imprezą. Organizatorzy zarzekali się, że sprawiły to ich zabiegi w wyższych sferach, a Kapela "Pieczarki" przypisywała sobie zasługi, śpiewając "Nie lyj dyscu, nie lyj". W pogodny nastrój wkomponowały się słowa piosenki o różowych okularach zespołu Andre. Święto Gminy otworzył wójt Albert Bartosz w towarzystwie starosty oświęcimskiego Zbigniewa Starca.
"Pieczarki" zaprezentowały góralskie rytmy w ostrych, rockowych aranżacjach. Hitem pierwszego dnia w Rajsku był przebój Andre "Ale ale Aleksandra". Lider grupy rozdał dziesiątki płyt w czasie koncertu, a po nim niezliczone autografy, ustawiając się do pamiątkowych zdjęć.O 20.45 uczestnicy Dni Gminy zamienili się w kibiców.
Głównym punktem programu drugiego dnia był występ Mai i Andrzeja Sikorowskich. Święto zakończył pokaz ogni sztucznych.
ZOBACZ TAKŻE: Powrót Wielkiego Krakowa. Plany na hotel Cracovia
Autor: Piotr Ogórek, Gazeta Krakowska