https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Mieszkańcy zachodniej części Krakowa apelują o poprawę komunikacji. Urzędnicy: potrzebna nowa pętla autobusowa

Jolanta Białek
zdjęcie ilustracyjne
zdjęcie ilustracyjne ANDRZEJ BANAS
Większa częstotliwość kursów autobusów oraz wydłużenie tras połączeń o numerach 112 i 496 – o takie m.in. zmiany w komunikacji publicznej mieszkańcy krakowskiego Tyńca apelują już od dłuższego czasu. Co na to władze Krakowa? Urzędnicy twierdzą, że wprowadzenie korekt oczekiwanych przez pasażerów będzie możliwe tylko wówczas, jeśli na terenie Tyńca powstanie nowa pętla autobusowa, a ul. Kolna zostanie przebudowana.

O polepszenie transportowej sytuacji zaapelował w imieniu mieszkańców rejonu Tyńca i Kolnej radny miejski Krakowa Marek Sobieraj. Chodzi o zwiększenie częstotliwości kursów autobusów oraz o wydłużenie tras niektórych linii, a także korektę rozkładów jazdy, by były one lepiej dostosowane do potrzeb pasażerów.

Mieszkańcy tego rejonu Krakowa mają obecnie do dyspozycji linie:

  • autobus 112 (Osiedle Podwawelskie – Tyniec Kamieniołom) kursujący co 20 minut w okresie szczytu (w godz. 5-8 oraz 14-18), a w pozostałym czasie średnio co 40 minut

  • autobus 496 (Łagiewniki – Kostrze OSP) jeżdżący co 30-40 minut w okresie szczytu, a w pozostałym czasie dużo rzadziej, mniej więcej co godzinę

  • autobus aglomeracyjny 203 (Czerwone Maki P&R m.in. przez Kolną i Tyniec – do Skawiny) kursujący co godzinę

  • autobus 116 (Czerwone Maki P+R – Podgórki Tynieckie) mający 11 kursów dziennie, od poniedziałku do piątku

- Mieszkańcy proponują w szczególności: zwiększenie częstotliwości kursów autobusów na trasie do Kolnej i Tyńca, wydłużenie trasy autobusów linii 112 oraz 496, aby lepiej obsługiwały tereny Tyńca za tzw. „wąwozami” i Kolnej, zmiany w rozkładach jazdy, które uwzględnią potrzeby mieszkańców Pychowic, Kostrza, Podgórek Tynieckich, Bodzowa, Kolnej i Tyńca, w tym skoordynowanie rozkładów z godzinami pracy, szkoły i innymi kluczowymi aktywnościami mieszkańców - wylicza radny Sobieraj w interpelacji skierowanej do władz Krakowa.

Krakowscy urzędnicy: bez rozbudowy infrastruktury komunikacyjnej nie ma szans na „więcej autobusów”

Mieszkańcy chcący poprawy komunikacji w rejonie Tyńca i Kolejnej, proszą także o zorganizowanie otwartego spotkania, podczas którego mogliby porozmawiać o transportowych problemach z władzami miasta i urzędnikami. Kraków wyraża gotowość na taki scenariusz, tyle że jak zaznacza wiceprezydent Stanisław Kracik, na dziś nie ma możliwości spełnienia komunikacyjnych postulatów mieszkańców, z powodu braków infrastrukturalnych w tej części miasta.

„Oczekiwania mieszkańców Tyńca i ul. Kolnej dotyczące zwiększenia oferty przewozowej w tym rejonie są zrozumiałe. Z drugiej jednak strony frekwencja w autobusach linii autobusowej nr 112 i nr 203 w tej części miasta, nie uzasadnia zwiększenia oferty przewozowej w pierwszej kolejności. W ocenie Zarządu Transportu Publicznego w Krakowie najbardziej pilna wydaje się być poprawa oferty przewozowej w południowej części ul. Bogucianka – stwierdza wiceprezydent Krakowa w odpowiedzi na interpelację.

A dalej: „Przedstawiciele Zarządu Transportu Publicznego w Krakowie są gotowi do wzięcia udziału w spotkaniu informacyjnym z mieszkańcami Tyńca, jednak aktualnie kluczowym problemem jest przeprowadzenie inwestycji, które pozwolą zarówno na przedłużenie trasy linii autobusowej nr 112, jak i umożliwienie wjazdu w rejon ośrodka sportowego przy ul. Kolnej taboru o standardowych gabarytach.

Według władz Krakowa, przedsięwzięcie bez którego nie ma co myśleć o proponowanych przez mieszkańców ulepszeniach, toprzygotowanie pętli autobusowej w rejonie skrzyżowania ulic Bogucianka i Wielogórskiej, która pozwoliłaby na przedłużenie kursów linii autobusowej nr 112.

Ponadto obecna pętla Tyniec Kamieniołom „nie spełnia współczesnych standardów i z trudem mieści się tam jeden autobus”.

- Skierowanie większych autobusów w rejon ul. Kolnej również jest trudne do zrealizowania - ze względu na wąski odcinek tej ulicy na wysokości kompleksu sportowego, który uniemożliwia wyminięcie się z pojazdami jadącymi z przeciwka. Brak widoczności może skutkować jednoczesnym wjazdem autobusu i innych pojazdów na wąski odcinek i wzajemne blokowanie się. Pętla autobusowa znajduje się także na terenie Skawiny, ale znajduje się ona poza Krakowem i nie jest przystosowana do obsługi autobusów przegubowych – podsumowuje Stanisław Kracik.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Ostatnia droga Franciszka. Papież spoczął w ukochanej bazylice

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska