Przybyłe na miejsce pożaru służby ratownicze zajęły się nie tylko gaszeniem ognia. Ratownicy medyczni, zajęli się mężczyzną zatrutym dymem z palącej się trawy.
Strażacy ugasili łąkę natomiast policjanci zajęli się ustalaniem okoliczności w jakich doszło do pożaru, a także ustaleniem sprawcy podpalenia.
- W trakcie prowadzonych czynności szybko okazało się, że związek z podpaleniem łąki ma 32-letni mieszkaniec Zatora, któremu załoga karetki pogotowia udzielała pomocy medycznej. Mężczyzna podtruł się dymem, bo nie zdążył uciec z płonącego terenu. W związku z poprawą stanu zdrowia podpalacza nie było potrzeby jego hospitalizacji - mówi Małgorzata Jurecka, rzecznik oświęcimskiej KPP.
Za wypalanie traw kara grzywny, a nawet więzienie. W Zatorze skończyło się mandatem
Policjanci i strażacy przypominają, że niekontrolowany, podsycany wiatrem ogień może łatwo przenieść się na zabudowania czy tereny leśne, powodując duże straty. Ogień może być niebezpieczny także dla osób postronnych. Zgodnie z Ustawą z dnia 16 kwietnia 2004 r. o ochronie przyrody „Zabrania się wypalania łąk, pastwisk, nieużytków, rowów, pasów przydrożnych, szlaków kolejowych oraz trzcinowisk i szuwarów”. Sprawca tego wykroczenia podlega karze aresztu albo grzywny. Ponadto zgodnie z kodeksem karnym osoba, która stworzy niebezpieczeństwo zagrażające życiu lub zdrowiu wielu osób albo spowoduje wysokie straty materialne, podlega karze pozbawienia wolności nawet do lat 10.
Za podpalenie łąki policjanci nałożyli na 32-latka mandat karny.
- W tych cukierniach w Oświęcimiu i powiecie oświęcimskim powstają najlepsze torty
- Domy z ogrodem w Oświęcimiu i okolicy do zamieszkania od zaraz
- Firmy z ziemi oświęcimskiej z rządowym wsparciem. Dostały nawet po milionie złotych
- Najlepsi weterynarze w Oświęcimiu i powiecie oświęcimskim
- Motocykle i skutery na sprzedaż. Najciekawsze oferty na OLX
- Oświęcim. Trzecia runda Granad Prix Małopolski. Zobaczcie zdjęcia i film
