Od dawna prowadzi pani swój gabinet kosmetyczny?
Od 2014 roku. Zawsze chciałam zajmować się kosmetologią. Początkowo pracowałam jako stylistka paznokci, ale z czasem moje zainteresowania się poszerzały, teraz mogę zaoferować klientom o wiele więcej.
Praca kosmetyczki to ciągły rozwój?
Tak, cały czas uczę się czegoś nowego. Studiowałam kosmetologie najpierw w Rzeszowie, a teraz kontynuuję naukę w Krakowie na Uniwersytecie Jagiellońskim.
Co najbardziej lubi pani w swojej pracy?
Kontakt z ludźmi i zadowolenie klientów - to jest dla mnie zdecydowanie najważniejsze. W mojej pracy muszę nie tylko dbać o wygląd zewnętrzny ale także wysłuchać klientów, praca kosmetyczki przypomina trochę bycie terapeutą.
Trudno jest w dzisiejszych czasach przyciągnąć nowych klientów?
Tak, na rynku jest wiele gabinetów, które oferują podobne usługi. Ważne jest to, aby profesjonalnie podchodzić do swojej pracy, dbać o klienta już od chwili gdy wchodzi do gabinetu.
Ma pani dużo wiernych klientów?
Na szczęście tak! To właśnie jednak z moich wiernych, wieloletnich klientek zgłosiła mnie do akcji „Mistrzowie Urody 2017”. Było mi bardzo miło, gdy się o tym dowiedziałam, tym bardziej cieszy mnie fakt, że plasuję się w czołówce. To było dla mnie oczywiście duże zaskoczenia, ale także przyjemność.
Aby oddać głos na Martę Kulig, należy wysłać SMS o treści MK.556 na numer 72355. Koszt SMS-a: 2,46 zł z VAT.
