
INSTRUKTOR FITNESS: Iga Klimek
Iga Klimek jest z wykształcenia fizjoterapeutką i pracuje jako trener personalny w Fitness Trzy Korony
Absolwentka PWSZ w Nowym Sączu pracuje w zawodzie od czterech lat. Jak sama podkreśla, podstawą sukcesu w jej zawodzie jest po prostu bycie dobrym człowiekiem. - Trzeba mieć dobre serce, być otwartym na ludzi - przekonuje Izabela Klimek. Ważna jest także umiejętność odpowiedniego zmotywowania klienta, tak aby rzeczywiście chciał coś zmienić w swoich codziennych przyzwyczajeniach. - Ważny jest także nieustanny rozwój, bo kto się nie rozwija, tkwi w zawodowym średniowieczu - mówi Iga Klimek i dodaje, że konkretna wiedza, również z dziedziny medycyny jest bardzo istotna w jej zawodzie.
Choć klientami Igi Klimek są głównie panie, zauważa ona, że coraz częściej mężczyźni decydują się na zainwestowanie czasu i energii w pracę nad ciałem. - To dobry znak - mówi trenerka.

SALON FRYZJERSKI: Atelier Sensation
Atelier Sensation prowadzi Marcin Rogowski. Jego firma była już laureatem naszego plebiscytu
Kiedy Marcin Rogowski z żoną szukał pomysłu na biznes, znajome fryzjerki zaproponowały otwarcie salonu. - Chociaż nie jesteśmy z wykształcenia fryzjerami, zdecydowaliśmy się na ten krok - wspomina. Pomysł okazał się strzałem w dziesiątkę, bo salon fryzjersko - kosmetyczny szybko zdobył uznanie klientów i aktualnie zatrudnia 20 pracowników. Tajemnica sukcesu tkwi, zdaniem Marcina Rogowskiego, w doskonale dobranym personelu oraz znakomitej jakości kosmetykach. - Inwestuję w rozwój zawodowy mojej ekipy, wysyłam ich na szkolenia, nawet do tak odległych miejsc jak Bangkok - dodaje. - Dobry fryzjer zna nie tylko aktualne trendy, ale po prostu kocha swoją pracę i czerpie z niej satysfakcję. Wtedy klienci wracają, a pracownicy są zadowoleni - mówi Marcin Rogowski.

SALON FRYZJERSKI: Damsko-Męskie Studio Fryzury Kreator
Urszula Gajewska i Monika Zielińska wspólnie prowadzą w Gorlicach salon Kreator
Nasza przygoda z fryzjerstwem zaczęła się 10 lat temu - opowiada Urszula Gajewska. - Razem z Moniką skończyłyśmy szkołę zawodową i obydwie mamy tytuł czeladnika w tym zawodzie - dodaje.
W rok po otwarciu salonu do ekipy dołączyła Ewelina Kowal i od tego czasu zgrane trio świetnie radzi sobie na wymagającym rynku. - To tak naprawdę ciążka praca - stwierdza pani Urszula. - Ciągle trzeba się doskonalić, podążać za trendami. Teraz klienci są bardzo świadomi i wymagający. Myślę jednak, że potrafimy sprostać każdemu wyzwaniu - dopowiada. Tak jak w innych czołowych salonach na rynku, tak i tu, by zasiąść w fotelu przed wielkim lustrem, trzeba wykazać się sporą cierpliwością.
- Tak zaglądam w kalendarz i widzę, że pierwsze wolne terminy mamy za tydzień - dodaje z uśmiechem.

FRYZJER ROKU: Marzena Cyran
Marzena Cyran prowadzi swój autorski salon fryzjerski przy ulicy Kopernika w Gorlicach
Od dwudziestu już lat z grzebieniem i nożyczkami w ręku zajmuje się fryzurami - opowiada. - To dostatecznie długo, by wyrobić sobie dobrą markę i zyskać liczne grono wiernych klientów obu płci - podkreśla.
Salon nazywa się Paulina, bo tak ma na imię córka Marzeny. - Ona na stałe pracuje we Wrocławiu - informuje. - Ale gdy odwiedza mamę, to chętnie staje przed lustrem, a wtedy ustawia się tu długa kolejka, głównie młodych panów - dopowiada z uśmiechem.
Na co dzień z panią Marzena pracuje Aneta Bobak. - To moja prawa ręka - mówi z przekonaniem. - Ufam jej tak bardzo, że bez najmniejszego lęku powierzam jej własną fryzurę - dodaje.
Pani Marzena zajmuje się tylko fryzjerstwem. - Uważam, że nie należy się rozdrabniać, tylko trzeba skoncentrować się na tym, w czym czuję się najlepiej - dopowiada.