Z kolei w gronie samych Polaków najliczniej reprezentowani są mieszkańcy Krakowa i Małopolski, którzy do wyjazdu przygotowywali się przez dwa ostatnie lata. Nie tylko duchowo, ale również dorabiając „po godzinach” nauki, by sfinansować wyjazd.
Pielgrzymi z Krakowa i Małopolski są jednak i tak w lepszej sytuacji niż inni młodzi Polacy. Jak nam powiedział ks. Łukasz Michalczewski, duszpasterz młodzieży archidiecezji krakowskiej, do wyjazdu naszej grupy dołożył trochę grosza samorząd województwa małopolskiego. - My w podzięce będziemy promować nasz region, m.in. poprzez rozmaite gadżety, koszulki z napisami itd. To wszystko znalazło się w plecakach pielgrzyma, które zabieramy ze sobą - mówi ks. Michalczewski.
W Światowych Dniach Młodzieży w Panamie, które nieoficjalnie rozpoczną się już za kilka dni w poszczególnych, panamskich diecezjach, weźmie udział ok. 350 tys. młodych ludzi ze 155 państw świata. Towarzyszyć im będzie 400 biskupów, w tej grupie 12 hierarchów z Polski, m.in. abp Wojciech Polak, prymas Polski i abp Marek Jędraszewski, metropolita krakowski. Pomocą ma służyć 37 tys. wolontariuszy, w tym spora grupa młodych Polaków. We mszy św. z udziałem papieża Franciszka, 27 stycznia spodziewany jest udział 800 tys. osób!
Abp José Domingo Ulloa Mendieta, metropolita Panamy powiedział, że jednym z głównych celów ŚDM jest „wzbudzenie nadziei wśród młodych ludzi” z Ameryki Środkowej, doświadczających emigracji, handlu narkotykami, przemocy. - Staramy się, by ta młodzież przeżyła wyjątkowe doświadczenie życiowe - stwierdził. Dodał, że papież Franciszek przyjeżdża do Panamy, by zapalić tam „płomień nadziei”. ŚDM w Panamie patronuje sześcioro świętych i dwoje błogosławionych. Jest wśród nich Jan Paweł II.
NASZE NAJLEPSZE MATERIAŁY - KONIECZNIE SPRAWDŹ: