FLESZ - Koronawirus atakuje młodych
"Pandemia zaskoczyła nas wszystkich. Zdajemy sobie sprawę z tej sytuacji, dlatego działamy odpowiedzialnie wobec obu kryzysów. Nierozsądnym byłoby organizowanie masowych demonstracji w trakcie epidemii, dlatego zmieniamy formę naszego strajku" - czytamy w opisie wydarzenia.
Strajk online to termin parasolowy, pod którym będzie krył się szereg różnorodnych działań w sieci. Jednym z nich jest hasztag #ClimateStrikeOnline, pod którym już wiele osób zdążyło wrzucić swoje zdjęcie, pokazując zaangażowanie w protest. Wszystkie te akcje będą koncentrowały się na stronie MSK (https://www.msk.earth), na której już ruszył licznik strajkujących dla klimatu 3 kwietnia oraz krótki samouczek z działaniami, jakie można podjąć.
Aktywiści apelują o traktowanie kryzysu klimatycznego przynajmniej równie poważnie, jak kryzysu związanego z COVID-19.
"Myjcie ręce, ale nie umywajcie rąk od odpowiedzialności za klimat". Podkreślają jednak, że zarzut ten dotyczy polityków, którzy od lat unikają podejmowania w swoich działaniach tematu katastrofy klimatycznej, a obecna sytuacja związana z pandemią pozwala im jeszcze skuteczniej ignorować kwestię klimatu. Zależy nam na tym, żeby kryzys klimatyczny został potraktowany z równym zaangażowaniem, jak to wokół COVID-19. Nie możemy lekceważyć żadnego kryzysu. Kryzys klimatyczny wymaga stawienia mu czoła" - zaznaczają aktywiści.
- Gdzie jest koronawirus w Polsce i na świecie? Zobacz mapy
- Koronawirus w Polsce. Gdzie stwierdzono zachorowania?
- Jak przeżyć domową kwarantannę, żeby nie zwariować? [MEMY]
- Tego Krakowa już nie ma. Zobacz prawdziwe skarby [ZDJĘCIA]
- Tu wiedzą, jak się "polewa". Wsie z alkoholem w nazwie
- A może zamieszkać na wsi? Wystarczy niespełna 100 tys. zł!
