https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Mogilany. Władza nie jest do adorowania. Czy zostaną w końcu zrealizowane ważne inwestycje?

Ewa Tyrpa
Jeden zbiornik w Mogilanach na wodę to za mało. Gmina obok niego zbuduje drugi. Wójt zapisał to już w projekcie budżetu
Jeden zbiornik w Mogilanach na wodę to za mało. Gmina obok niego zbuduje drugi. Wójt zapisał to już w projekcie budżetu FOT. EWA TYRPA
Samorząd. W minionej kadencji gmina Mogilany przez swary we władzach samorządowych straciła 10 mln zł. Czy teraz, kiedy wójt nie ma w Radzie Gminy ani jednego opozycjonisty, uda się nadrobić stracony czas i zdobyć pieniądze na niezrealizowane przedsięwzięcia?

Wójt Piotr Piotrowski nie chce wracać do historii, choć nie ukrywa, że ciężko było ludziom wytłumaczyć, dlaczego większość radnych w ostatniej kadencji odrzucała dotacje unijne na ważne dla nich inwestycje. Pieniędzy z zewnątrz nie można było przyjąć, bo od grudnia zeszłego roku nie działała Rada Gminy, a muszą one być wydawane i przyjmowane do budżetu uchwałą RG.

Na przykład na oczekiwaną od dawna przez ludzi budowę kolejnego odcinka kanalizacji we Włosani, gminie przyznano 1,8 mln zł dotacji. Jednak dofinansowanie wykorzystała gmina Wielka Wieś. Nie wykorzystano ponad 1 mln zł na ustabilizowanie osuwiska w Brzyczynie. Bezpowrotnie stracono 3,2 mln zł dotacji i możliwość uczestnictwa w programie dla seniorów i osób chorych. Gmina miała razem ze Skawiną stworzyć taką placówkę.

– Straconych pieniędzy nie odzyskamy, ale nie chcemy już tego rozpamiętywać i zaczynamy nowy etap. Skupiamy się na rozwoju gminy i inwestycjach najbardziej ludziom potrzebnym – zapowiada wójt Piotrowski. Wymienia priorytetowe zadania, jakie rozpoczną się na początku tej kadencji.

To niezrealizowana w tamtej kadencji budowa drugiego zbiornika na wodę w Mogilanach. Ma stanąć obok istniejącego. Wójt zapisał go w projekcie budżetu na przyszły rok. Ma kosztować około 1 mln zł, które gmina wyłoży z własnego budżetu, bo na takie zadanie nie ma programów z dotacjami. – Często latem susza daje się mocno we znaki. Jest słabe ciśnienie, a nawet brakuje wody i drugi zbiornik ją zapewni – mówi wójt. Drugim ważnym zadaniem jest budowa, także w stolicy gminy, kanalizacji sanitarnej Mogilany-Wschód.

Wójt jest przekonany, że zaplanowane zadania uda się zrealizować bez powiększenia zadłużenia gminy. Do dwóch lat zamierza zakończyć prace nad studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego. Mieszkańcy żalą się, że uchwalanie tego dokumentu trwa czwartą kadencję. Projekt był już kilka razy gotowy. Ostatnio wiosną zeszłego roku, ale radni większością głosów, wycofali go z porządku obrad.

– Musi zostać zaktualizowany, ale w części opisowej. Będziemy rozmawiać o tym z planistami. Równolegle będą biegły prace nad opracowaniem planów zagospodarowania przestrzennego. Chcemy, by mieszkańcy jak najszybciej mogli dysponować przekształconymi działkami – mówi wójt.

Tym razem może być spokojny o wpisanie tego projektu, jak i wielu innych do programu sesji. Jest w wyjątkowo komfortowej sytuacji. Wszyscy radni (15) są z jego komitetu.

– To rekompensata za ostatnie ciężkie cztery lata, kiedy opozycja wszystko wywracała. Nawet nie chcieli napraw dróg, po których jeździli – denerwuje się jeden mieszkańców gminy. Cieszył się ze wspólnego ze Skawiną projektu na dzienną opiekę nad seniorami. Liczył, że jego mama będzie mogła choć dwa, trzy razy w tygodniu z niej skorzystać, a on z żoną pozałatwiają w tym czasie swoje sprawy. Jednak z powodu niefunkcjonowania RG, Mogilany nie przystąpiły do projektu a rezygnacji nie da się już cofnąć.

Czy jednak nie ma obaw, że radni przyklasną wójtowi, choć nie zawsze będą się z nim zgadzać? – Przeszło mi to przez myśl. Czas pokaże, ale wydaje mi się, że wiele spraw uda się przedyskutować, nawet burzliwie na posiedzeniach komisji – uważa Mateusz Paszta, nowy radny z Mogilan. Podkreśla, że na pewno radni będą szanować mieszkańców i liczyć się z ich zdaniem.

– Mamy swój rozum i na pewno nie będziemy ludziom szkodzić. Chcemy normalności, by gmina po tym trudnym okresie stanęła na nogi. Wójt dał się poznać jako człowiek z inwencją i pełen zapału, więc razem możemy zrobić dużo dla gminy – mówi Lucyna Kufrej, radna minionej i nowej kadencji.

Piotr Piotrowski nie obawia się, że popadnie w samouwielbienie, że przewróci mu się w głowie. – Po pierwsze nie lubię wazeliniarstwa, a ponadto władze nie zostały wybrane do adorowania, tylko do zrobienia czegoś pożytecznego dla mieszkańców przez najbliższe pięć lat – zaznacza gospodarz gminy.

Deklaruje też chęć rozmów ze wszystkimi, którzy będą chcieli rozmawiać. Także z osobami, które są do niego w opozycji.

Plany inwestycyjne w oświacie w 2019 roku

Termomodernizacja budynków:

  • Zespołu Szkół w Gaju
  • Szkoły Podstawowej we Włosani
  • Gminnego Ośrodka Kultury w Mogilanach

Budowa nowych obiektów:

  • Świetlicy wiejskiej z garażem przeznaczonym dla Ochotniczej Straży Pożarnej we Włosani
  • Sali gimnastycznej przy Szkole Podstawowej w Lusinie

Rozbudowa obiektów oświatowych:

  • Budynku Przedszkola Samorządowego w Mogilanach
  • Wykonanie projektu na rozbudowę i nadbudowę budynku Szkoły Podstawowej w Libertowie

KONIECZNIE SPRAWDŹ:

WIDEO: Poważny program

Autor: Gazeta Krakowska, Dziennik Polski, Nasze Miasto

Komentarze 5

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

P
Po
Dziennik Polski a zwlaszcza redaktorzy jak nie wiedza o czym pisza niech sie nie wypowiadaja nie maja pojecia oczym pisza to dalej trwa nagonka na bylych radnych moze niech napisza że bedzie to studium dla kleru
d
domi
Żenujące te komentarze, mogilany.info i rzesza ich zwolenników działają
K
Kazik Mieszkaniec Gminy
Przekazałem gotowe studium do uchwalenia Radzie Gminy w styczniu 2017roku mówi wójt a teraz jeszcze 2 lata chce poprawiać , naprawiać , zmieniać . Nieładnie p. wójcie kłamał pan mówiąc, że studiu gotowy i że to rada nie chce uchwalić. Potwierdza się prawda i słuszność poprzedniej Rady 2014-2018, że przygotował pan bubla, który trzeba poprawić. Ale kłamał pan mieszkańców przez 2 ostatnie 2 lata i tym pan wygrał wybory.
z
z
rozrywki. Już tak było, że wójt miał całkowicie spolegliwą radę. I skończyło to się tragicznie, A tamten wójt nie miał przynajmniej poprzewracane w głowie nt.: swej mądrości i nieomylności. Radni, którzy zabrali głos już wielbią wójta. Zobaczymy co będzie dalej.
M
Mieszkaniec Gminy
Pani redaktor pisze za co jej zapłacą. O jakich nie naprawionych inwestycjach drogowych w minionej kadencji tutaj się pisze. Chyba nie wykonano nigdy tylu nakładek asfaltowych i naprawy dróg ile wykonano w kadencji 2014-2018. Jaki problem był ze zbiornikiem , kasa w budżecie była w 2016 i 2017 roku , wójt nie rozpoczął budowy - nie wykonanie budżetu ! . Może szkoda tej inwestycji dotyczącej seniorów ale nad tą inwestycją nikt wcześniej nie dyskutował i możliwe, że z tych pieniędzy wykonano by windę za 2mln do remizy i w końcu proszę nie pisać o jakikolwiek stratach bo już rok 2018 się kończy a zadania wprowadzone do wykonania w budżecie na rok 2017 jeszcze nie skończone. W sprawie samouwielbienia: wójt już pokazał " klasę " z tablicą na dzwonnicy , miejscu publicznym , jak za życia się uwiecznił za pomysł i jeszcze wciągnął w to proboszcza. Miejmy nadzieję, że ją zmienią. Można by tak wymieniać i prostować każdą nieprawdziwą informację którą rozprowadzano w gazetkach do mieszkańców wprowadzając kłamstwa o stratach wyssanych z palca. Proszę napisać dlaczego straciliśmy za wójta Piotrowskiego 750tyś za remont przedszkola w Libertowie? Dlaczego straciliśmy klika hektarów terenów przejętych od Agencji Rynku Rolnego?
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska