Moje miasto. Wybory o tron w Krakowie nie muszą być nudne

W grupie E eliminacji do przyszłorocznych mistrzostw Europy niby już na początku wszystko wydawało się jasne, wśród dwóch głównych kandydatów do awansu wskazywano Polskę i Czechy. Teraz najbliżej powodzenia jest Albania. Szanse na wyjazd na Euro 2024 mają też Mołdawianie. Polska żeby o czymkolwiek marzyć musi wygrać ostatni mecz z Czechami. Emocji nie brakuje.

Podobnie może być w rywalizacji o prezydenturę w Krakowie podczas wyborów planowanych na wiosnę przyszłego roku. Dotychczasowe sondaże wskazywały, że Łukasz Gibała może pozbawić władzy Jacka Majchrowskiego. Obaj to jednak przedstawiciele lokalnych ruchów, nie uczestniczący w krajowej rywalizacji politycznej, która zdominowała obecnie debatę publiczną i tak może być przez kolejne miesiące.

W sondażach dotyczących wyborów prezydenckich w Krakowie z Prawa i Sprawiedliwości zawsze brana jest pod uwagę Małgorzata Wassermann. Trudno się temu dziwić skoro w niedawnej rywalizacji o parlament zdobyła ponad 125 tys. głosów, co było najlepszym wynikiem nie tylko w Krakowie, ale całej Małopolsce. PiS pod Wawelem uzyskał natomiast ponad 25 proc. głosów. Jeżeli takie tendencje by się utrzymały, to dawałoby Wassermann duże szanse.

W wyborach do Sejmu w Krakowie najwięcej, ponad 34 proc. głosów zdobyła Koalicja Obywatelska. W przypadku tego ugrupowania, mając na uwadze wcześniejsze doświadczenia, trudno zakładać, że wynik krajowy będzie miał przełożenie na wyścig o prezydenturę w stolicy Małopolski. W dotychczasowych sondażach, czy to Aleksander Miszalski, czy Bogdan Klich, uzyskiwali kilkunastoprocentowe poparcie nie gwarantujące nawet drugiego miejsca.

Walka o drugą turę może zrobić się jednak bardzo zacięta, jeżeli w na krakowskiej scenie politycznej swój niedawny sukces (ponad 17-procentowe poparcie), będzie chciała wykorzystać Trzecia Droga. Dla niej w niedawnych wyborach do Sejmu bardzo dużo głosów zebrali mocno związani z Krakowem Rafał Komarewicz i Ireneusz Raś. Każdy z nich mógłby też błysnąć w walce o prezydenturę w mieście.

Kandydat na prezydenta może być też lokomotywą w walce o miejsca w Radzie Miasta. Mogą to wziąć pod uwagę w Nowej Lewicy, z której w rywalizacji o miejsce w Parlamencie spektakularny wynik osiągnęła Daria Gosek-Popiołek. W wiosennej rywalizacji o tron pod Wawelem wcale nie musi więc wiać nudą.

Oto najlepsze miasta do życia w Polsce