https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Morskie Oko. Ludzki zaprzęg pomógł niepełnosprawnemu dojechać nad staw

Łukasz Bobek
Ratujmy Konie VIVA/Facebook
Fundacja VIVA, która walczy o los koni z Morskiego Oka, szuka turystów, którzy w poniedziałek zrobili "ludzki zaprzęg" i pociągnęli niepełnosprawnego turystę na wózku inwalidzkim nad Morskie Oko w Tatrach.

Fundacja otrzymała od jednego z turystów zdjęcie tego nietypowego jak na Morskie Oko zaprzęgu. Widać na nim dwie osoby, które ciągną linę, do której przyczepiony jest wózek inwalidzki z siedzącą na nim osobą. Inny turysta pcha wózek. Grupa porusza się po zaśnieżonym szlaku nad Morskie Oko.

- Zdjęcie pokazuje, że można zimą iść, pomagając przy tym osobie niepełnosprawnej dostać się nad Morskie Oko bez zamęczania koni - pisze na facebooku Fundacja VIVA. - Poszukujemy osób, które zostały uwiecznione na zdjęciu – chcielibyśmy poznać ich historię, motywacje i przekazać im drobne upominki od Fundacji Viva - dodała fundacja.

Pod koniec 2017 roku turystów jadących na wozie ciągniętym przez konie zawstydził z kolei 5-letni Arek, który na wózku inwalidzkim pokonał cała trasę nad Morskie Oko. Chłopcu pomagali przy tym jego rodzice.

Tatry. Pięciolatek na wózku zdobył Morskie Oko o własnych si...

Autor: Gazeta Krakowska, Dziennik Polski, Nasze Miasto

Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska