Dziś duże różnice temperatur w Polsce. Z samego rana ciekawe jest to, że w Krakowie mamy -0,3, a zaledwie 80 km dalej w Bielsku Białej całkiem ciepło, tam notują 10 °C. Jak wyjaśnia IMGW jest to związane z efektem fenowym i adwekcją, czyli powiewy ciepłego i suchego wiatru wiejącego z gór w doliny.
Znów mocniej powieje, w górach zamiecie
Dla południa kraju wydano także ostrzeżenia pierwszego stopnia przed silnym wiatrem. Został nimi objęte w Małopolsce teren powiatu gorlickiego, a dalej takie ostrzeżenia obowiązują dla wschodniej części Polski aż po Bieszczady.
- Wiatr będzie słaby i umiarkowany, okresami porywisty, nad morzem oraz obszarach podgórskich w porywach do 65 km na godzinę, w Bieszczadach i Beskidzie Niskim początkowo do 85 km na godzinę, południowo-zachodni i południowy. Wysoko w Sudetach porywy wiatru do 110 km na godzinę, w Karpatach do 120 km na godzinę, w górach wiatr powodował będzie zamiecie i zawieje śnieżne - podaje IMGW.
Zachmurzenie z opadami deszczu
Na wtorek, 7 stycznia szykuje się zachmurzenie duże na cały dzień z większymi przejaśnieniami, a rozpogodzenia tylko na zachodzie. Miejscami opady deszczu, na północnym wschodzie oraz obszarach podgórskich deszczu ze śniegiem, w górach śniegu. W Tatrach prognozowany przyrost pokrywy śnieżnej o około 8 cm.
Temperatura maksymalna od 3°C, 4°C na północy, około 6°C w centrum i na zachodzie do 10°C miejscami na południu i 12°C na południowym wschodzie.
Alerty pierwszego stopnia przed marznącymi opadami obowiązują na terenie południowych krańców woj. małopolskiego i podkarpackiego, a także północnej, wschodniej i południowej Polski w województwach: pomorskim, warmińsko-mazurskim, podlaskim, północnej części woj. lubelskiego, mazowieckiego i kujawsko-pomorskiego.
Pogoda nie dla aktywności fizycznej
Wilgotna, pochmurna pogoda, nawet z porywistym wiatrem i opadami, niekorzystnie wpływała na organizm człowieka. Niżowa pogoda nie sprzyja dziś aktywności na zewnątrz. Odzież trzeba dopasować do panujących warunków i kierować się bardziej wartościami temperatury odczuwalnej, a nie tej odczytanej z termometru. No i uwaga na możliwe roztopy. Przydadzą się kalosze.
Zmieniające się temperatury z dnia na dzień, z czym mamy do czynienia w ostatnich dniach mogą osłabiać na organizm człowieka. Wtedy łatwiej złapać infekcji.
- Sarna utknęła w ogrodzeniu pod Krakowem. Strażacy ratowali ranne zwierzę
- Drogi pod Krakowem śliskie, ale przejezdne. Niektóre w standardzie "na biało"
- Nowe karetki pogotowia pod Krakowem. Pojazdy wyposażone w najnowszą technologię
- Połamane drzewa, zablokowane drogi. Wichury pod Krakowem siały spustoszenie
