https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Mundial 2022. Szymon Marciniak wiedział, że będzie sędzią finału już pięć lat temu. Odważna deklaracja

Jakub Maj
Sylwia Dabrowa
15 grudnia otrzymaliśmy informację, że Szymon Marciniak będzie arbitrem głównym finałowego meczu Argentyna - Francja. Dzięki ciężkiej pracy oraz ciągłemu dążeniu do celu, Polak spełnił swoje marzenie. Okazuje się, że przewidział to już w 2017 roku.

W internecie krąży nagranie, które pochodzi z 2017 roku - Szymon Marciniak był wówczas gościem w programie Liga+ Extra w Canal+ Sport. Zdradził tam, że w przeciwieństwie do polskich piłkarzy, on znajdzie się w finale mistrzostw świata. Formuła wywiadu polegała na tym, że gość może odpowiadać tylko "tak" lub "nie".

Dziennikarz: W przeciwieństwie do polskich piłkarzy, ja (red. - Szymon Marciniak) kiedyś wybiegnę na boisko w meczu finałowym o mistrzostwo świata...
Szymon Marciniak: Tak.

Szymon Marciniak to tytan pracy. Przez lata ciężko trenował i zbierał doświadczenie, aby dotrzeć do finału mistrzostw świata. Tegoroczny mundial jest w jego wykonaniu idealny. Na mundialu w Katarze miał okazję sędziować dwa spotkania. Pierwszy mecz to starcie pomiędzy Francją i Danią w grupie D. W rolę rozjemcy wcielił się także w spotkaniu Argentyna - Australia w ramach 1/8 finału. Oba mecze zostały przez niego poprowadzone w sposób wzorcowy. Polak nie popełnił żadnych błędów i w pełni kontrolował tempo spotkań. Ekipa Szymona Marciniaka składa się z Pawła Sokolnickiego oraz Tomasza Listkiewicza. Oboje są arbitrami liniowymi - w tej roli wystąpią także w finale.

- Marzyłem o tym jako mały chłopiec, kiedy grałem w piłkę, że być może kiedyś będę grał tak dobrze, żeby zdobyć mistrzostwo świata. Dzisiaj jestem sędzią i dla sędziego prowadzenie finału jest jak podniesienie go [red. - Pucharu Świata] do góry - powiedział Marciniak na łamach TVP Sport.

MŚ 2022 w GOL24

od 7 lat
Wideo

Magazyn GOL 24 - podsumowanie kolejki Ekstraklasy

Komentarze 1

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość
"Wielki Szu" mawiał szczęście trzeba umieć sobie zorganizować. Przecież on sędziuje tam mecze ligi arabskiej i poznał wielu ludzi.
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska