Czytaj też: Zima trzyma, ale Wisła Kraków murawę ma mieć zieloną
Jesteśmy dumni. To dla nas prestiż - mówi Adrian Ochalik, rzecznik Wisły. Wymienia wiele elementów, dzięki którym odniesiono sukces. Pierwszym z nich jest... Pan Andrzej. - Pieczołowicie dogląda murawy od lat. Ma ogromne doświadczenie - mówi Ochalik. Kolejną sprawą jest to, że murawa została idealnie położona.
- Co więcej miała czas się zakorzenić. Nie została położona "na chwilę" przed pierwszym meczem - zapewnia rzecznik "Białej Gwiazdy". Władze miasta na stadion wyłożyły 540 mln zł. Mocno przepłaciliśmy i spore kontrowersje budzi wygląd obiektu, ale co do murawy nigdy nie było pretensji. Tymczasem na arenie Lecha Poznań trawa była wymieniana już z sześć razy. Okazuje się, że specyficzna konstrukcja naszego stadionu, choć budzi zastrzeżenia części kibiców, bardzo dobrze służy "zielonej wykładzinie".
Przestrzenie między trybunami i ich oddalenie od boiska oraz umiarkowane zadaszenie pozwalają na lepszą cyrkulację powietrza na stadionie i zapewniają dobre nasłonecznienie murawy. Poza piłkarzami i władzami "Białej Gwiazdy" z wysokiej oceny trawy cieszyć może się reprezentacja Holandii. Jej zawodnicy będą przy Reymonta przygotowywać się do Euro2012.
Trawie na Wiśle może jednak niedługo wyrosnąć, i to dosłownie, ostra konkurencja. 1 marca eksperci z Wysp Brytyjskich zaczną siać trawę na stadionie Hutnika Kraków. Drużyna Anglii ma na nim trenować podczas mistrzostw. - Zapowiedzieli, że będzie to jedna z najlepszych muraw w Europie - mówi Krzysztof Kowal, dyrektor Zarządu Infrastruktury Sportowej.
Która stacja narciarska w Małopolsce jest najlepsza? Zdecyduj i weź udział w plebiscycie
Ferie zimowe 2012. Zobacz, jak możesz je spędzić w Krakowie!
Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!