Wiosną 1967 roku podczas prac nad rozbudowy walcowni w nowohuckim Kombinacie robotnicy zobaczyli szkielet nie znanego im zwierzęcia. Archeolodzy ustalili że są to kości mamuta. Prócz tego odkryto również szczątki leminga ,kości ludzkie i wiele cennych zabytków krzemiennych. Całe to zdarzenie miało miejsce ponad 20 tysięcy lat temu.
Tereny Nowej Huty są bardzo bogate w cenne znaleziska, wiele z tych eksponatów znajduje się w Muzeum Archeologicznym w Branicach. Muzeum prowadzi badania wykopaliskowe, gromadzi i sprawuje opiekę nad wielkimi zbiorami, opracowuje je naukowo i prowadzi działalność popularyzatorską.
Zabytki te zajmują poczesne miejsce w prahistorii Europy Środkowej. W prasie naukowej opublikowano wiele tekstów związanych z problematyką archeologiczną Nowej Huty. Jest to ewenement w europejskiej archeologii aby na tak niewielkim terenie dokonane zostały i tak gruntownie opracowane źródła.
Robotnicy w 1967 roku odkryli szkielet a poźniej gk podaje ze zdarzenie to mialo miejsce 20 tys lat temu. Chyba dotyczy to jakiegos zakrzywoenia czasoprzestrzeni. Czy gk moglaby przedstawic blizsze informacje, byloby to niezmiernie ciekawe.
