https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Myślachowice. Wataha psów gryzie dzieci

Magdalena Balicka
Rozjuszone stado kundli zaatakowało 9-letnią Olę Piórko, gdy szła do sklepu. Pogryzły dziecko w nogę. Sfora czworonogów biega po wsi bez kontroli, a ich właściciele nie poczuwają się do winy.

Po Myślachowicach (gmina Trzebinia) samopas biega zgraja psów i sieje postrach wśród mieszkańców sołectwa. Kilka dni temu zwierzęta rzuciły się na 9-letnią Olę. Pogryzły jej łydkę tak dotkliwie, że dziewczynka nie mogła chodzić i trafiła do szpitala. Tam musiała przyjąć serię bolesnych zastrzyków przeciw wściekliźnie.

Olę noga boli nadal
- Córka szła do mnie do pracy, gdy psy zaatakowały ją niedaleko kościoła przy głównej drodze powiatowej- relacjonuje Ewelina Piórko, mama 9-latki. Dziewczynka dotarła do celu, ale w szoku i z zakrwawioną nogą. Nie potrafiła powiedzieć, który pies ze zgrai ją zaatakował. Pamiętała tylko, że był rudy, a takich było kilka.

Pani Ewelina natychmiast zaprowadziła Olę do przychodni zdrowia w Myślachowicach, skąd lekarka zleciła przetransportowanie jej do szpitala w Olkuszu. - Ból, jaki przeżyła Oleńka to jedno. Najgorsze, że cały czas boi się wychodzić z domu. Uraz może zostać jej na długo, oby nie na zawsze - martwi się mama dziewczynki. Ma żal do właścicieli psów, że ich nie dopilnowali.

- Nikt z tych ludzi nie wrócił mi pieniędzy za zastrzyki ani transport do szpitala, gdzie cały czas musimy dojeżdżać na kolejne wkłucia - podkreśla kobieta. Później psy zaatakowały też kolegę Oli, Kamila, ale chłopiec zdążył uciec. Mocno się jednak przestraszył.

Bagatelizują sprawę

Sołtys wraz z policją dotarli do kilku właścicieli czworonogów. Nie wszyscy okazali dokumenty potwierdzające szczepienie psów. - Udało nam się ustalić tylko sześciu z kilkunastu właścicieli psów. Jeden odmówił przyjęcia mandatu. Sprawa trafi do sądu - informuje Robert Matyasik, rzecznik chrzanowskiej policji. Pozostali zaakceptowali 250 zł kary i obiecali lepiej pilnować swych zwierząt.

Psy łączą się w stado kuszone zapachem suk, które właśnie mają cieczkę. - Wiedzione instynktem w grupie mogą być naprawdę niebezpieczne - przyznaje Piotr Grzegorzek, przyrodnik z Chrzanowa. Dodaje, że nawet najbardziej spokojne zwierzę może być w takich sytuacjach nieobliczalne.

- Tak też tłumaczyli się właściciele psów. Każdy przekonywał, że jego pies jest nad wyraz łagodny i nigdy nikogo nie ugryzł - zaznacza Robert Matyasik. Sam spacerując z psem po chrzanowskich ulicach zwraca niektórym uwagę, by założyli smycz czworonogom.

- To tylko zwierzę, a obowiązkiem właściciela jest zapewnienie mu nie tylko posiłków, ale także zachowanie wszelkich środków ostrożności zarówno podczas spacerów, jak i na podwórku - podkreśla policjant. Zdarzenie z udziałem Oli i jej kolegi Kamila żyją mieszkańcy całej wsi.

Jolanta Muskała, dyrektor Szkoły Podstawowej w Myślachowicach przyznaje, że atak psów na dwoje jej uczniów był szokiem. - Nie spotkałam się do tej pory z agresja ze strony tutejszych czworonogów. Właściciele także zawsze pilnowali swych psów - twierdzi dyrektorka szkoły.Sama posiada małą suczkę. Wysterylizowała ją, by zapobiec odwiedzinom innych psów.

- A niektóre naprawdę potrafią przeskoczyć wysokie ogrodzenie wiedzione zapachem - przyznaje. Nie podejrzewa żadnego z sąsiadów o zaniedbanie swych obowiązków. - Raczej psy zerwały się z łańcucha lub podkopały pod ogrodzeniem podczas nieobecności swego pana - tłumaczy sąsiadów Jolanta Muskała.

Pogadanka wystarczy?
Zapewnia jednocześnie, że na okoliczność pogryzienia przez psy dziecka zorganizuje w szkole pogadankę dla uczniów, by uczulić ich, że w razie widoku zgrai czworonogów jak najszybciej skryli się, choćby w cudzych domach. - Porozmawiam także z rodzicami, by ci, którzy posiadają zwierzęta, bardziej ich pilnowali. Na czas nieobecności w domu lepiej zamykać je w kojcach - twierdzi dyrektorka podstawówki.

Rozmowa z Jackiem Wochem, sołtysem Myślachowic
Wie Pan, kim są właściciele tych psów, które pogryzły 9-letnią Olę i zaatakowały Kamila?

Do kilkorga z nich udało się dotrzeć jeszcze tego samego dnia. Zaraz po tym, jak zadzwoniła do mnie mama pogryzionej dziewczynki, wezwałem policję i wspólnie za psami dotarliśmy do właścicieli. Nie każdy jednak przyznał się do winy. Wielu nie było w domach, inni do dziś nie chcą rozmawiać. Sprawę prowadzi policja.

Niektórzy jednak przyjęli mandaty. Próbowali się przed mieszkańcami jakoś tłumaczyć?

Zarzekają się, że to nie ich psy zaatakowały. Obiecują, że lepiej będą ich pilnować.

I to wystarczy?

Absolutnie nie. Uważam, że każdy winny musi zostać ukarany mandatem, by odczuł, że ponosi pełną odpowiedzialność za swego psa. Nie można dopuścić do tego, aby podobna sytuacja się powtórzyła.

Rozmawiała Magdalena Balicka

Komentarze 16

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość
Wieśniara, wiesz dobrze, że to nie wina zwierząt ale nieodpowiedzialnych ludzi. Czy będziesz strzelała do dziecka które wyrządzi komuś krzywdę czy pociągniesz do odpowiedzialności jego rodziców? Tak jak za dzieci, my ludzie dorośli jesteśmy odpowiedzialni za nasze zwierzęta. Kara należy się właścicielom a w przypadku braku właścicieli państwo i władze do tego wyznaczone są odpowiedzialne. Mało tego mądralo. Ty też jesteś odpowiedzialna za los bezdomnych zwierząt które przypadkiem spotkasz - ustawa o ochronie zwierząt.
w
wieśniara
Nawet nie myślcie o strzelaniu do "biednych" piesków....wystarczy sobie wejść na fb na stronę Ludzie Przeciw Myśliwym, to tam się dowiecie na ten temat. Przecież pieski są takie biedne, słodkie i niewinne... :)
g
gość
Brawo dla policji i dla sołtysa poprostu brawo za to że nic nie robią co to jest mandat 250 zł ???!!! Biedne dziecko będzie cierpiało za głupote właściciela.
Mandaty codziennie dawać póki psy będą nie uwiązane bądz w kojcu ale policja ma w nosie lepiej łapać kierowców na drodze mniej kłopotu a może i w łape coś na lewo dadzą
B
Bajfot
Dawniej myśliwi mieli uprawnienia do odstrzeliwania wałęsających się psów. Teraz podniosło by się larum a myśliwi zapewne zostali by ukamienowani.
Co do informacji dotyczących wścieklizny - informacja do autora tekstu - proszę pisać sprawdzone informacje - od kilkunastu lat szczepionka przeciw wściekliźnie jest praktycznie bezbolesna (oprócz wkłucia igły). Jedyny kłopot to częstotliwość przyjmowania injekcji (1,2, 4, 10, dzień, po dwóch tygodniach, miesiącu.... i tak cyklicznie do 6 miesięcy) i miejsce - na oddziale zakaźnym najbliższego szpitala. Dwa lata temu też zostałem pogryziony przez psa którego właściciela nie udało się odnaleźć i lekarz na SORze zadecydował o szczepieniu.
a
alek
Wstyd pani Magdaleno lenistwo
e
elka
Zdjęcie piesków z tekstu z 11 stycznia o innych psach wstyd Kraków. Psy bez opieki to od 13 lat problem mieszkańców. Interweniuje straż miejska i KTOZ
Zdjęcie autora materiału Marcin Karkosza 11 stycznia 2016 AKTUALIZACJA: 11 stycznia 2016 11:48
h
hycel
pieski i kotki przerabiam na pyszny smalec !! palce lizać !! niebo w gębie !!
pieski i kotki przerabiam na pyszny smalec !! palce lizać !! niebo w gębie !!
pieski i kotki przerabiam na pyszny smalec !! palce lizać !! niebo w gębie !!
K
Krakus
Jest tego srającego szczekajacego i gryzącego draństwa . W mieście po nocy biegaja i srają i szczekają . W dzień dzieci gryzą . A przecież są smakosze sznycelków i smalcyka. Był tu taki fact co to przerabiał . A inni robili tym obszczymurom odżywcze "doładowanie " po którym już nie był piesek a zdechły piesek. -- No ludzie przerzedzajcie to draństwo !
k
kier
psy zabić na smalec a wszystkich kochających pieski tym smalcem wysmarowa
o
obrońca zwierząt
że nie było odwrotnie, bo zostałaby posądzona o znęcanie się nad zwierzętami.
M
Monika
Ja sama panicznie boję się psa to trauma po pogryzieni przez psa wszystkie bez wyjątku powinny być wiązane lub w kojcu te co chodzą bezpańsko odstrzelic
h
hycel
psy wyłapać oddać do schroniska jeżeli jest miejsce, w przeciwnym przypadku uśpić
a ! ...sołtysa i resztę urzędniczych oszołomów wcześniej poszczuć tymi psami
j
ja ja
gdzie jest sołtys, gdzie służby weterynaryjne? Następne pierdzistołki za pieniądze społeczne? Dlaczego nie wyciąga się sankcji karnych w stosunku do opieszałych urzędników państwowych?! Dlaczego nie karze się tępych idiotów czyli tzw właścicieli , opiekunów psów?! Psy hycel już dawno powinien złapać a właściciel pod sąd! Jeżeli sołtys tak prostej sprawy na swojej wsi nie potrafi ogarnąć to nie nadaje się na sołtysa, odwołać niech nie bierze za darmo pieniędzy społecznych.
p
psiara
jedyna mozliwa reakcja i zabezpieczenie na przyszlosc .
q
qwert

A chłop nie ma siekiery I wideł na te błąkające się kundle?

Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska