Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Myślenice. Świąteczna integracja

Katarzyna Hołuj
Katarzyna Hołuj
Fot. Katarzyna Hołuj
Tradycja organizowania Orszaku Trzech Króli ma już kilka lat. W tym roku Górne Przedmieście dodało jeszcze jedną, nową

Wczoraj już po raz kolejny z trzech stron miasta wyruszyły królewskie orszaki złożone z mieszkańców, które spotkały się na rynku, gdzie królowie złożyli dary Dzięciątku. Mieszkańcy Górnego Przedmieścia już dzień wcześniej spotkali się, aby nie tylko przygotować królewskie korony dla swojego orszaku i pośpiewać kolędy, ale przy tym wszystkim, żeby się lepiej poznać i spędzić razem czas.

Takie spotkanie z okazji Trzech Króli odbyło się tam po raz pierwszy. Jego inicjatorkami były trzy panie: Barbara Bylica, Edyta Marchewka i Katarzyna Martyka, które razem wzięły udział w zajęciach Szkoly Liderów Społecznych. Za cel postawiły sobie zintegrowanie lokalnej społeczności. I ożywienie zimy, bo jak mówi jedna z nich - Edyta, latem okazji do spotkań jest więcej (są festyny, msza na Polanie Mikołaj), a o tej porze roku ich brakuje.

- Chciałyśmy sprawić, żebyśmy się częściej spotykali, poznali lepiej - mówi Barbara i dodaje, że dzielnica jest rozciągnięta, co powoduje, że wszyscy poruszają się samochodami, a co za tym idzie, rzadko się widują. Jej marzy się, aby kontakty nawiązały się także między osobami starszymi, także tymi niepełnosprawnymi i były utrzymywane nie tylko przy okazji takich wspólnych spotkań, ale również na co dzień. Żeby się odwiedzali i pamiętali o sobie.

Mieszkańcy dopisali, sala Domu Ludowego była wypełniona po brzegi. Wiele osób już przed spotkaniem i w trakcie wyszło z inicjatywą pomocy, czym zaskarbiły sobie wdzięczność trzech inicjatorek, bo o to właśnie im chodziło: aby mieszkańcy byli nie tylko gośćmi, ale też czuli się gospodarzami. - Chciałybyśmy, aby takie spotkania stały się tradycją i żeby mieszkańcy autentycznie zaangażowali się w ich przygotowanie, np. przynosząc ciasto - mówi pani Barbara.

Pani Małgorzata, która jako jedna z wielu skorzystała z zaproszenia, uznała pomysł za trafiony. - Było bardzo miło i sympatycznie, a kilka godzin minęło bardzo szybko - mówiła, chwaląc występy jakie przygotowano na tę okazję i atmosferę, jaką udało się stworzyć.

Wiele czerwonych koron sklejonych na sobotnim spotkaniu (czerwony to kolor orszaku z Górnego Przedmieścia i osiedla 1000-lecia) było widocznych wczoraj na rynku. A obok nich zielone z Zarabia i niebieskie z Osieczan.

Myślenice. Orszaki Trzech Króli dotarły na Rynek [ZDJĘCIA]

KONIECZNIE SPRAWDŹ:

FLESZ: Koniec świata jest blisko?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo

Materiał oryginalny: Myślenice. Świąteczna integracja - Dziennik Polski

Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska