Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Na dworcu nie ma toalet

Lech Klimek
By skorzystać z dworcowej toalety, potrzeba wiele samozaparcia i dużej dozy odwagi.

My zrobiliśmy swoje - mówi Kamil Wojtarowicz, właściciel firmy transportowej Voyager. - Na dworcu powstały kasy biletowe i poczekalnia, jest również zaplecze dla kierowców, w tej chwili nic więcej nie możemy, nie jesteśmy właścicielem budynku.

Od 2011 roku właścicielem gorlickiego dworca autobusowego jest lokalna firma Anmar. Stało się to po tym, jak wycofująca się z naszego terenu firma Voelia wystawiła swój gorlicki majątek na sprzedaż. W kolejnym roku rozpoczął się wielki, trwający do dzisiaj, remont starego dworcowego budynku. W tym też mniej więcej czasie przestały działać toalety na dworcu, które w mieście aspirującym do miana bramy Beskidu Niskiego wydają się być w XXI wieku czymś jak najbardziej naturalnym.

- To jest jakieś kuriozum - relacjonuje pan Marek, który codziennie właśnie z dworca odjeżdża do domu po pracy. - Od kiedy działa ten nowy dworzec, to nie ma się gdzie załatwić. Te toy toy najczęściej są tak brudne, ze strach do nich wejść - komentuje. - Jeszcze facet jakoś da sobie radę, ale co mają powiedzieć kobiety? - mówi. Dokładnie takie same opinie słyszymy w naszej redakcji od odwiedzających nas zarówno mieszkańców, jak i osób, które przyjechały na nasz teren korzystając z komunikacji publicznej.

- To jest stały temat uwag, jakie docierają do naszych pracownic tu na dworcu - dodaje Wojtarowicz. - Sytuacja również dla nas nie jest komfortowa, taki stan jak obecny rzutuje również na nasz wizerunek, na który pracowaliśmy całe lata - dodaje. Inwestorem dworca jest jego właściciel, firma Anmar. Według słów jednego z właścicieli prace przy budynku trwają. Przygotowywana jest również nowoczesna toaleta dla korzystających z dworca. Obecnie trwają ostatnie uzgodnienia formalno-prawne, po których nastąpi przyspieszenie prac. A jak jest w innych rejonach miasta? Park miejski ma niby budynek toalet. Parkowe toalety nie są jednak ulubionem miejscem odwiedzin odpoczywających tam gorliczan. Co tu dużo mówić. Są po prostu mało estetyczne.

W centrum miasta mamy nowy kontener z toaletami na placu dworzysko, tuż za kolekturą gier losowych. By z niego skorzystać należy posiadać jeden złoty i piećdziesiąt groszy. W zamian można korzystać z nowoczesnego wnętrza przez 10 minut. Ogólnie dostępna toaleta znajduje się również na parterze miejskiego ratusza. Tu nie potrzebne są żadne opłaty. Można wejść i skorzystać. Obydwie te toalety przystosowane są również dla potrzeb niepełnosprawnych. W tych dwóch przybytkach zawsze jest czysto i dostępne są również środki toaletowe. W centrum miasta znajduje się również dość stary już kontener za biblioteką miejską. Tam również musimy zapłacić. W razie najwyższej konieczności można skorzystać z toalet w lokalach gastronomicznych znajdujących się w centrum miasta. Osoby, które nie są klientami muszą jednak zapłacić.

Gazeta Gorlicka

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Kto musi dopłacić do podatków?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska