17 z 20

Jeden „chory” otworzył drzwi kontrolerowi z ZUS z pędzlem malarskim w ręku. Remontował mieszkanie, gdy lekarz kazał mu leżeć w łóżku.
18 z 20

Zdarzają się też absurdalne historie. Na widok inspektorów ZUS w jednej z piekarni siedmiu pracowników uciekło z miejsca pracy. Po sprawdzeniu okazało się, że dorabiali tam na czarno. A w tym samym czasie w innej pracy przebywali na zwolnieniu chorobowym.
19 z 20

fot. pixabay
Jeden z lekarzy orzeczników opowiada też historię o chorym, który stawił się na komisji o kulach, a po pozytywnym orzeczeniu odjechał spod budynku na rowerze.