Czytaj także: Czesław Śpiewa Miłosza i tłumaczy dlaczego
- Rzępolący styl rosyjskiej siedmiostrunnej gitary Wysockiego nigdy mi nie odpowiadał. Tym diamentom (czyli wierszom poety) należy się oprawa - opowiadał w czasie premiery płyty. Rzeczywiście, choć muzyk nie zawsze zręcznie balansuje między swoją alternatywną przeszłością, a rolą cynicznego celebryty, nie można mu zarzucić, że kolejne albumy są tylko odcinaniem kuponów. Bez względu na to, czy sięga po wiersze Emily Dickinson, Norwida (patrz choćby płyta "Moniti Revan" grupy "Homo Twist"), czy właśnie Wysockiego, czyni to z autorskim rozmachem.
Dlatego nie dziwi, że u Maleńczuka Wysocki brzmi... bluesowo. Można się też doszukać odrobiny country i blue-grass. Utwory Wysockiego nie byłyby jednak wykorzystane w pełni, gdyby nie można było usłyszeć ich na żywo. Stąd też trwająca właśnie jesienno-zimowa trasa koncertowa Macieja Maleńczuka z jego zespołem, grupą Psychodancing. Kraków objąć ma dwa razy. Przed kilkoma miesiącami mogliśmy usłyszeć muzyka w Operze Krakowskiej. W najbliższą niedzielę Maleńczuk wystąpi w kinie Kijów. Kto nie miał okazji posłuchać go wcześniej, niech się nie zastanawia. Warto to zobaczyć.
Gdzie i kiedy:
Niedziela 11.12
Kino Kijów, al. Krasińskiego 34
Godz. 19.00. Bilety 60/80 zł
Miss Polonia z dawnych lat. Zobacz galerię kandydatek!
Wybieramy najpiękniejszą sportsmenkę Małopolski! Weź udział w plebiscycie!
"Super pies, super kot"! Zobacz zwierzaki zgłoszone w plebiscycie i oddaj głos!
Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!