Na Stawach w Chełmku w nadchodzącym sezonie pojawią się nowe atrakcje dla mieszkańców i gości

W marcu minie rok od oddania do użytku po przebudowie terenów rekreacyjnych na stawach w Chełmku. W nowej odsłonie szybko zyskały popularność wśród mieszkańców gminy jak i gości z okolicznych miejscowości, którzy znajdują tutaj tereny do spacerów, biegania, przejażdżek na rowerze, czy skorzystania kajaków i rowerków wodnych.

Przy większym stawie znajduje się lokal gastronomiczny i spory plac, który jest wykorzystywany do imprez plenerowych.

Burmistrz Chełmka Andrzej Saternus zapowiadał przy okazji otwarcia dalsze inwestycje na tym terenie, które sprawią, że będzie jeszcze bardziej atrakcyjne.

I takie przewidziane są w tegorocznych planach gminy. Kompleks na Stawach powiększy się o plac zabaw typu statek. Powstaną także boiska do piłki plażowej. Oprócz tego planowana jest budowa obiektu magazynowego. Łączna kwota przewidziana na te inwestycje sięga blisko pół miliona złotych.

Tymczasem plany gminy dotyczące rozwoju "Rodzinnej przystani" jak nazwany został kompleks sięgają jeszcze dalej. Burmistrz chciałby, żeby w przyszłości powstały tutaj jeszcze dwa strzeżone kąpieliska dla dzieci oraz starszych.

Pierwszy etap "Zagospodarowania dwóch stawów w Chełmku oraz ich otoczenia"kosztował ok. 7 mln 240 tys. zł, z czego wkład własny gminy wynosił ponad 3 mln 400 tys. zł, a resztę w wysokości 3 mln 840 tys. zł stanowiło dofinansowanie z Oświęcimskiego Strategicznego Programu Rządowego, które Chełmek uzyskał w związku z faktem, że w ramach inwestycji upamiętniono również ofiary niemieckiego obozu Auschwitz-Birkenau.

W czasie wojny Niemcy założyli tutaj podobóz „Aussenkommando Chelmek”. Przebywało w nim 150 więźniów, przeważnie narodowości żydowskiej, zmuszanych do pracy w nieludzkich warunkach. Oczyszczali i pogłębiali okoliczne stawy oraz wykonywali najcięższe prace w pobliskim zakładzie obuwniczym. Od powstania do likwidacji, w grudniu 1943 roku, straciło tu życie 47 więźniów. O tej historii przypomina muzeum z wykonaną ekspozycją „Skała i woda”.

Starsi mieszkańcy Chełmka przypominają, że są tereny, które w latach PRL także były miejscem i rekreacji. Najlepsze lata ośrodek przeżywał w latach 70. ub. wieku. Zaczął podupadać wraz ze słabnącą pozycją zakładów butów w Chełmku.