https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Na wysypisku historii [FELIETON]

Wygląda na to, że kończy się bezpowrotnie saga prokuratorsko-sądowa z dosyć śmierdzącą od początku sprawą składowiska odpadów.

Uff, myśleniczanie mogą wreszcie odetchnąć, nie tylko świeżym powietrzem. Burmistrz nie straci stanowiska za wszystkie nieprawidłowości, które przez całą dekadę urosły jak kupa śmieci.
Choć trochę nieprzyjemnego zapachu pozostanie, a jakże.

Ostatni rozdział tej sagi brzmi bowiem jak memento. Oto sąd umorzył wprawdzie postępowanie karne wobec trójki oskarżonych - burmistrza, jego wspólnika i prezesa spółki ZUO - dopatrując się niskiej szkodliwości społecznej ich czynu, ale uchylił uniewinniający wyrok trybunału niższej instancji. Mówiąc bardziej po ludzku: sąd przyjął, iż oskarżeni, „działając wspólnie i w porozumieniu”, usunęli z dokumentacji spółki istotną uchwałę, dzięki czemu zarząd ZUO mógł kupować grunty na poszerzenie składowiska za więcej niż 20 zł za mkw. A działki sprzedawał wspólnik.

To kolejny wyrok ws. składowiska, potwierdzający informacje, które „Dziennik Polski” szczegółowo opisywał.

Można odejść spokojnie.

Komentarze 5

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

z
zawiedziony
dobrze że to za czasów PO zła prokuratura dochodziła prawdy bo inaczej byłoby że to działanie polityczne Ministra ZZ, lokalnego posła i niegodziwych radnych oczywiście z opcji PiS...
w
wolne sądy??????
Za 3 dni prywatna sprawa w sądzie , to szybciutko trzeba odwołać prezesa, aresztować kilku sędziów, żeby ten który wyda wyrok wiedział jaki, bo inaczej skończy jak tamci. Po to jest reforma sądów, żeby wyroki były po myśli jedynej i prawdziwej partii.
w
wkurzona
Niewinny a ułaskawiony. To potwierdza, że reforma sądów jest na własne potrzeby partii zomo. A np. sprawa śp. Igora miała być zamieciona pod dywan. Szok......
o
obserwator
CBA już się zbliża ,już puka do ich drzwi o czym świadczą dzisiejsze aresztowania w sadach w Małopolsce i zmiany prezesów w prawie wszystkich sądach wokół Myślenic.Dzwonek rano do drzwi i modlitwa-Boże spraw żeby to był listonosz,to dla niektórych może być koszmar.
o
oburzony
Uznany winnym ale kary nie ponosi ?!. To potwierdza, że reforma sądów jest konieczna. Choć gmina straciła zapewne grube pieniądze na tym fałszerstwie uznano to za niską szkodliwość czynu. Szok bo w błahych sprawach za kradzież batonika potrafili skazywać,
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska