Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Na żywioł to można dowcipy opowiadać; to, co o tradycji, musi trzymać się faktów

Halina Gajda
Halina Gajda
fot.halina gajda
Marek Berdychowski z zespołu Beskidy opowiada nam o najbliższych występach zespołu i przygotowaniach do nich.

Beskidy pokażą się w weekend podczas zjazdu w Kobylance. Będą Wasze, tak dobrze znane, kabaretowe skecze?
Pewnie coś pokażemy, zwłaszcza że mamy w repertuarze taki o głuchych babkach. Zawsze jest przy tym sporo śmiechu, bo to taka opowieść trochę z życia wzięta, o plotkarskiej naturze niektórych mieszkanek wsi. (śmiech). Naszą domeną, myślę tutaj o zespole, jest jednak taniec.

Ile Beskidy mają lat?

Trzydzieści. Jeśli o mnie chodzi, to jestem w zespole od jakichś 28. Teraz żonę wciągnąłem. Spotykamy się wszyscy co wtorek.

Godzina próby się zbliża, rzucacie robotę…
A jak inaczej? (śmiech) Jak kogoś zabraknie, to się wszystko sypie. Trzeba być odpowiedzialnym, bo zespół to zespół. Jako grupa stanowimy jedność, osobno niewiele zdziałamy. Nie może być tak, że próba się nie odbędzie, bo ludzie nie przyszli.

Skąd bierzecie pomysły, inspiracje na te wszystkie „pogaduszki” o zwyczajach ludowych? To coś, co robicie na żywo czy jest wcześniej przygotowywane?
Jeśli już o tradycjach, tak jak to było podczas nocy sobótkowej w Szymbarku, to przygotowujemy wcześniej. Mimo iż w żartobliwym tonie utrzymane, to jednak musi trzymać się faktów i tego, jak niegdyś wyglądało to na wsi. Dlatego czytam, szukam, a to u Jana Kochanowskiego, a to u Oskara Kolberga. Spontaniczne opowieści są dobre podczas skeczy, ale nie wtedy, gdy chcemy pokazać kawałek tradycji czy dawnych obrzędów. To, co można opowiedzieć „na żywioł”, to można, ale wielu tekstów trzeba się po prostu nauczyć. Już raz, przed laty, mieliśmy dowód, że dobre przygotowanie popłaca.

To znaczy?
Pojechaliśmy na przegląd form ludowych. Żył jeszcze profesor Roman Reinfuss. Pochwalił nas za dbałość o szczegóły, dopytywał, skąd czerpaliśmy informacje. Teraz też opieramy się na doświadczeniu i wiedzy innych. Na przykład choreografia to domena Romana Korbicza, który jest prawdziwym znawcą w tej sprawie.

Rozmawiała Halina Gajda

Gazeta Gorlicka

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska