Najpierw policja, teraz Biuro Rzeczy Znalezionych w Tarnowie poszukuje właściciela sztabki złota i gotówki znalezionej w centrum Tarnowa

3 kwietnia 2024, 16:41

Jeśli w ciągu najbliższych dwóch lat nie znajdzie się właściciel znalezione sztabki złota i gotówki, to trafią one do osoby, które je znalazła.

Już ponad półtora roku na odbiór czeka sztabka złota i gotówka w obcej walucie, które znaleziono w centrum Tarnowa. Przez długi czas zgubę przechowywała tarnowska policja. Kilka tygodni temu sztabka i pieniądze zostały przekazane do Biura Rzeczy Znalezionych w Tarnowie. Będą czekały na właściciela jeszcze przez dwa lata.

Nikt się nie zgłasza po złoto i pieniądze znalezione w Tarnowie

Sztabka złota i sporo zagranicznych środków pieniężnych zostały znalezione w 2022 roku. Policja poinformowała, że 1 czerwca około godz. 15.15 trafiła na nie mieszkanka powiatu brzeskiego przechodząca ulicą Krakowską. Jej uwagę zwróciło zawiniątko, w którym jak się okazało była właśnie sztabka złota oraz gotówka w obcej walucie. Cenne znalezisko zaniosła do Komisariatu Policji Tarnów-Centrum.

Mundurowi zabezpieczyli przedmioty i wszczęli postępowanie, które miało na celu znalezienie właściciela cennej zguby. Informacje o sztabce złota i gotówce przekazano w mediach. O sprawie zrobiło się głośno, informowały o niej nawet ogólnopolskie stacje telewizyjne i rozgłośnie radiowe. Mimo to nikt nie zgłaszał się do tarnowskiej jednostki, aby odebrać swoją własność.

W ostatnich tygodniach sztabka wraz z pieniędzmi została przekazana do biura rzeczy znalezionych, które działa przy tarnowskim magistracie. Teraz to urzędnicy czekają, aż ktoś zgłosi się po odbiór cennych rzeczy.

- Według standardowej procedury wydaliśmy ogłoszenie w tej sprawie no i czekamy, czy ktoś się zgłosi - mówi Dariusz Luboń, z Wydziału Podatków i Windykacji UMT, który zajmuje się biurem rzeczy znalezionych.

Znalazca cennej zguby może ją przejąć na własność

Sztabkę wraz z gotówką można odebrać w budynku tarnowskiego magistratu przy ul. Mickiewicza w pokoju nr 28. Należy jednak dokładnie opisać przedmioty, podać dokładną ilość gotówki oraz przedstawić inne szczegółowe informacje.

Zguba będzie czekała na właściciela w tarnowskim urzędzie przez dwa lata. Jeśli w tym czasie nikt się po nią nie zgłosi, to w całości będzie można ją przekazać osobie, która znalazła ją w 2022 roku.

- Jeśli właściciel się nie znajdzie, to wtedy poinformujemy znalazcę, czy chce sobie to odebrać, bo ma do tego pierwszeństwo. Jeżeli znalazca zrezygnuje to przechodzi to na rzecz gminy - zaznacza Dariusz Luboń.