Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nasz przyjaciel stalinista

Marek Strzała
fot. Katarzyna Prokuska/archiwum
Dyktatorów nie dotyczy zasada, żeby nie mówić źle o zmarłych. O ich grzechach często można usłyszeć dopiero wtedy, gdy odejdą w zaświaty. Śmierć etiopskiego premiera Zenawiego podczas leczenia w Brukseli nagle wydobyła z mroku reżim, który trzęsie szmatem Afryki. Widok jest przykry. 21 lat u władzy dzięki oszustwom, prześladowaniom, przemocy oraz jawnemu wsparciu USA i cichemu ChRL.

Trudno odmówić słuszności fali utyskiwań na pobłażliwość naszych rządów dla kolejnego zaprzyjaźnionego despoty, jaka przetacza się po zachodnich mediach. Słaba pociecha, że w porównaniu z poprzednikami stalinista Meles Zenawi i jego partyjni towarzysze z Etiopskiego Ludowo-Rewolucyjnego Frontu Demokratycznego wyglądają prawie na cywilizowanych polityków.

Zmarły premier jakimś cudem (łatwo się domyślić jakim) łączył nawet sprawowanie władzy z zaocznymi studiami w Londynie i Rotterdamie. Trzeba też przyznać, że w swoim dorobku oprócz wojen z ościennymi państwami i rebeliantami w samej Etiopii miał także okres wieloletniego wzrostu gospodarczego kraju.

W światowej polityce bardziej jednak liczy się to, że za rządów Zenawiego etiopska armia okrzepła będąc istotną siłą w Rogu Afryki, regionie wybuchowym i ogarniętym epidemią wojującego islamskiego fundamentalizmu. Co ważniejsze, Etiopia za cenę pomocy politycznej, gospodarczej i wojskowej pozwalała się niemal dowolnie używać do realizacji amerykańskich celów w tej części świata. Wcale nie jest teraz pewne, że tak pozostanie. Zgon dyktatora z reguły grozi wstrząsami. Można się jednak zakładać, że Abisynii także w przyszłości daleko będzie do wzoru demokracji i humanitaryzmu..

Autor: komentator spraw międzynarodowych, autor książek, wydawca angielskojęzycznego portalu Krakow Info.

Możesz wiedzieć więcej!Kliknij, zarejestruj się i korzystaj za darmo

 
Krakowski szybki tramwaj na pięciu nowych trasach - sprawdź!
 
Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
 

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska