Budowa całej trasy została podzielona na cztery etapy. Trzy to budowa trasy szybkiego ruchu, czwarty to budowa obwodnicy Oświęcimia. Wszystkie mają być realizowane równocześnie i mają być gotowe do 2023 roku.
Wspomniana decyzja o środowiskowych uwarunkowaniach wskazuje, w jaki sposób należy wybudować drogę, by w najmniejszym stopniu wpłynąć na stan środowiska.
- Wydana przez generalnego dyrektora ochrony środowiska decyzja ostatecznie rozstrzyga uwarunkowania środowiskowe planowanej inwestycji
- informuje Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad.
Inaczej mówiąc, nic już nie stoi na przeszkodzie, aby mogła ruszyć budowa ekspresówki. Lada dzień GDDKiA chce podpisać umowę z wykonawcą pierwszego z czterech etapów inwestycji.
Upragniona inwestycja drogowa
- W tym trudnym czasie, to bardzo dobra informacja
- mówi Janusz Chwierut, prezydent Oświęcimia. - Obwodnica wraz z mostem na rzece Sole zdecydowanie zmieni układ komunikacyjny w mieście i połączy nas z systemem dróg ekspresowych i autostrad. Nowa obwodnica wraz z północną obwodnicą da większe możliwości rozwoju dla firm, które działają w naszym mieście - dodaje.
Wykonawcy zbudują m.in. dwujezdniową drogę ekspresową po dwa pasy ruchu w obu kierunkach, z rezerwą pod trzeci pas, obwodnicę Oświęcimia, która przebiegać będzie po nowym śladzie i zostanie dołączona do drogi krajowej nr 44. Obwodnica będzie miała ponad dziewięć kilometrów długości i przechodzić będzie przez trzy nowe mosty na Wiśle, Sole i Młynówce oraz wiadukt kolejowy. Powstaną też trzy węzły drogowe (Oświęcim, Wola, Brzeszcze) oraz inne drogi towarzyszące drodze ekspresowej i drogi obsługujące tereny przyległe.
Przy drodze powstaną Miejsca Obsługi Podróżnych, ekrany akustyczne i inne elementy typowe dla tras szybkiego ruchu. Podobne warunki ma spełniać także wspomniana obwodnica.
Będzie zaczynać się na wysokości Bojszów (powiat bieruńsko-lędziński). Dalej przez Pławy (powiat oświęcimski) mostem na Wiśle, tunelem przez tory kolejowe, ulicą Ostatni Etap dotrze do granicy Oświęcimia i Rajska, przetnie ulicę Legionów w pobliżu klasztoru sióstr karmelitanek, nowym mostem na Sole na wysokości ogródków działkowych na Kamieńcu, przez ulicę Jagiełły, obok stawu Adolfin i ogródków Stare Stawy, za Castoramą włączy się do drogi krajowej nr 44.
- Na przebiegu obwodnicy planowane są trzy węzły
- wylicza prezydent Janusz Chwierut. - Jeden przy ulicy Legionów łączący się z drogą w kierunku Brzeszcz, drugi przy ulicy Jagiełły w kierunku Kęt i kolejny przy ulicy Zatorskiej za Castoramą, który ułatwi zjazd w kierunku północnej obwodnicy Oświęcimia i Zatora - dodaje.
Kierowcy w Oświęcimiu cieszą się, że po wielu latach obietnic, kolejnych wariantach i problemach z wyłonieniem wykonawcy, inwestycja wreszcie dostała zielone światło. Dzięki niej zmieni się także podróżowanie po samym mieście.
- Dotąd słyszeliśmy tylko o kolejnych wizjach projektantów, protestach różnych środowisk i problemach ze znalezieniem wykonawcy, a Oświęcim się korkował na potęgę
- mówi Artur Janik z Oświęcimia. - Mam nadzieję, że tym razem już nic nie stanie na przeszkodzie i nową drogą pojedziemy najpóźniej w 2023 roku - dodaje.
S1 szansą na szybkie podróżowanie
Docelowo droga S1 będzie mieć długość 135 km. Będzie bezpieczną i wygodną drogą oraz ekspresowym połączeniem od granicy państwa w Zwardoniu aż do lotniska w Pyrzowicach i autostrady A1. Stanie się również ważnym połączeniem międzynarodowym, bowiem znajdzie się w korytarzu Transeuropejskiej Sieci Transportowej łączącej kraje basenu Morza Bałtyckiego z krajami Europy Południowej i przebiegającej osi drogowej Gdańsk-Brno/Bratysława-Wiedeń. Przedłużeniem S1 na południu jest autostrada D3 relacji Żylina-Skalite.
- TOP 10 najdziwniejszych nazw ulic w Olkuszu
- Ohyda! Glista w dorszu z Biedronki. "Produkt spełnia normy"
- Libiąż. Nagi i pijany człowiek pająk wszedł na komin
- Wolbrom. Gwałtowna ulewa doprowadziła do podtopień
- Oświęcim nocą w czasie pandemii. Niesamowicie pusty
- Piękne mieszkanki naszego regionu walczą o koronę Miss Małopolski 2020
FLESZ - Zmiany dla kierowców od lipca 2020 r.
