Klub z Nowej Huty nie jest jedynym, który ma problemy organizacyjne. Bardzo trudna sytuacja jest w Pile. Sprawa jest na tyle poważna, że prezes Euro Finannce Polonii Tomasz Soter zagroził wycofaniem zespołu z rozgrywek Nice 1. Ligi Żużlowej (nie wiadomo, czy zespół pojedzie na niedzielny mecz do Daugavpils; zawodnicy zapowiedzieli, że nie zrezygnują). Władze klubu nie mogą się doczekać na obiecaną dotację z miasta, a bez tego nie można zapłacić zawodnikom. Prezydent Piły Piotr Głowski wstrzymał wypłatę, gdy okazało się, że rozliczenie wsparcia za poprzedni sezon budzi dużo wątpliwości. Złożył doniesienie do prokuratury w sprawie nieprawidłowości finansowych.
Gdyby Euro Finannce Polonia nie dotrwała do końca rozgrywek, to ją dotknie spadek. Arge Speedway Wandę (jeszcze ma szansę na opuszczenie ostatniej pozycji w tabeli, ale forma nie daje dużych nadziei) czekałby wówczas baraż z II-ligowcem. Sezon zasadniczy zespół skończy w sierpniu, a dodatkowe mecze są w październiku. Na razie w klubie koncentrują się na najbliższych spotkaniach, by lepszą jazdą nieco poprawić złe wrażenie, jaki przyniosły wysokie porażki (z 9 spotkań zespół wygrał tylko jedno).
Na powiększenie dorobku punktowego w Gnieźnie raczej jednak nie ma co liczyć. Walczący o jak najlepszą pozycję wyjściową do play-off Car Gwarant Start nie może sobie pozwolić na straty w starciu z outsiderem, który dodatkowo wystąpi w nietypowym zestawieniu.
- Ustaliliśmy, że na mecze wyjazdowe będziemy wystawiać jak najbardziej polski skład, by dać młodym zawodnikom szansę zdobycia doświadczenia. W spotkaniach w Krakowie natomiast ma jechać jak najmocniejszy zespół - mówi menedżer Paweł Piskorz, który po rezygnacji z funkcji trenera Adama Wegiela sam prowadzi drużynę.
W Gnieźnie w barwach Arge Speedway Wandy oficjalnie ma zadebiutować Patryk Zieliński. Zawodnik kilka dni temu skończył 16 lat i może już wystąpić w lidze (jeździł tylko w zawodach młodzieżowych). W drużynie ma zresztą być trzech juniorów, bo Piotr Pióro przesunięty został na seniorską pozycję nr 4. W składzie jest tylko jeden obcokrajowiec - Rosjanin Siergiej Łogaczew.
Wyniki sportowe klubu z Nowej Huty są kiepskie, ale sytuacja organizacyjna ponoć się poprawia. Prezes Paweł Sadzikowski o kondycji finansowej klubu rozmawiał na spotkaniu z kibicami.
- Nadrzędnym celem na ten sezon było systematyczne spłacanie długów i to się udaje. Chcieliśmy stworzyć drużynę, która będzie na miarę naszych finansów, ale powalczy także w każdym meczu. Niestety, nie zawsze się to udawało. Chcemy nadal rozwijać żużel w Krakowie i będziemy przystępować do rozgrywek w kolejnym sezonie - już bez zaległości - powiedział Sadzikowski.
Przypuszczalne składy
Car Gwarant Start: 9. Nowak, 10. Pavlić, 11. Nilsson, 12. Berntzon, 13. Gała, 14. Bogdanowicz, 15. Krakowiak.
Arge Speedway Wanda: 1. Lisiecki, 2. Jędrzejewski, 3. Koza, 4. Pióro, 5. Łogaczew, 6. Kowalski, 7. Zieliński.
Adam Nawałka: Kadra szersza niż podczas Euro, ale podstawowi zawodnicy w słabszej formie