https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Nie tędy droga. Trasa za miliard nie rozwiąże problemów Krakowa

Piotr Tymczak
Trasa Łagiewnicka przebiegnie z Ruczaju na Kurdwanów. Powstanie też linia tramwajowa z pętli Kurdwanów do ul. Zakopiańskiej.
Trasa Łagiewnicka przebiegnie z Ruczaju na Kurdwanów. Powstanie też linia tramwajowa z pętli Kurdwanów do ul. Zakopiańskiej. Wizualizacja: Budimex
Mieszkańcy muszą być gotowi na kolejne duże utrudnienia w ruchu z powodu budowy Trasy Łagiewnickiej, która przetnie miasto.

W tym miesiącu rozpocznie się budowa Trasy Łagiewnickiej. Wielu mieszkańców zwraca jednak uwagę, że to będzie droga do nikąd, jeżeli równocześnie nie powstaną dwie inne brakujące trasy III obwodnicy: Zwierzyniecka (z tunelem pod wzgórzem bł. Bronisławy) i Pychowicka. To one są najbardziej potrzebne, aby odciążyć ulice w centrum, a szczególnie zakorkowane Aleje Trzech Wieszczów.

PRZECZYTAJ KOMENTARZ PIOTRA TYMCZAKA I ARKADIUSZA MACIEJOWSKIEGO: Krakowski kaprys - osiedlowa trasa za miliard

Konsultacje z mieszkańcami w sprawie budowy tras Zwierzynieckiej i Pychowickiej w 2015 r. przeprowadzał Zarząd Infrastruktury Komunalnej i Transportu. Na jego zlecenie powstała też koncepcja nowych dróg. Teraz jednak to zadanie ma przejąć gminna spółka zajmująca się Trasą Łagiewnicką... i wszystko zacznie się od początku.

- Wyłonimy wykonawcę koncepcji dla tych tras i pierwszą rzeczą, jaką zaczniemy robić to przeprowadzenie konsultacji społecznych - zapowiada Krzysztof Migdał z zarządu spółki Trasa Łagiewnicka.

To oznacza, że trzy lata zostały zmarnowane. W tym czasie urzędnicy przygotowali budowę Trasy Łagiewnickiej, która budzi kontrowersje wśród mieszkańców - obawiają się, że bez dwóch dodatkowych dróg nie odciąży centrum, a tylko zwiększy ruch samochodowy w tej części Krakowa.

Trasa Łagiewnicka ma być gotowa w 2020 r. Za jej budowę miasto zapłaci 802 mln zł. Inwestycja jest jednak możliwa dzięki kredytowi, który będzie spłacany do 2042 r. W związku z nim całkowity koszt przedsięwzięcia wyniesie ok. 1,2 mld zł. Na trasy Zwierzyniecką i Pychowicką (za ok. 2 mld zł) nie ma na razie pieniędzy. W spółce Trasa Łagiewnicka na razie nawet się nie zastanawiają skąd wziąć na to fundusze.

Teraz muszą zdecydować, jak wybudować Trasę Łagiewnicką i ograniczyć do minimum utrudnienia komunikacyjne dla mieszkańców. To zadanie o tyle ważne i skomplikowane, że już teraz z powodu inwestycji kolejowych, realizowanych także do 2020 r., zablokowanych jest kilka ważnych ulic. W ramach nowej inwestycji drogowej w pierwszym etapie prowadzone mają być głównie tzw. prace przygotowawcze, to już wiosną pojawić mogą się pierwsze zwężenia jezdni np. na ul. Turowicza. Z kolei „w okresie letnim”, gdy mnóstwo osób wyjeżdża z Krakowa w stronę Zakopanego, ograniczenia w przejeździe pojawić mają się m.in. na ulicy... Zakopiańskiej.

W ramach Trasy Łagiewnickiej ma też powstać nowa linia tramwajowa między ul. Zakopiańską a pętlą na Kurdwanowie. W wakacje prawdopodobnie całkowicie zamknięta zostanie pętla w Kurdwanowie, do której dojeżdża „50”, czyli Krakowski Szybki Tramwaj. Szczegóły tych ograniczeń nie są jeszcze znane. - Trudno na razie przewidzieć czy czasowo zostanie wyłączony ruch tramwajowy na Kurdawanów i wprowadzona będzie zastępcza komunikacja autobusowa - mówi Krzysztof Migdał. Zaznacza, że jeżeli jak się uda, to do Kurdwanowa będzie kursować tzw. tramwaj dwustronny, który przed pętlą będzie mógł się zatrzymać i jechać w przeciwnym kierunku.

Dokładnie za 9 dni ma się rozpocząć jedna z największych inwestycji drogowych w historii Krakowa - budowa Trasy Łagiewnickiej. Okoliczni mieszkańcy obawiają się ogromnych utrudnień komunikacyjnych i pogorszenia warunków życia związanych z tym przedsięwzięciem. Wielu krakowian zwraca też uwagę, że inwestycja za 802 mln zł miałaby sens, gdyby powstały również trasy: Pychowicka i Zwierzyniecka. W ich przypadku wieloletnie przygotowania nie przyniosły efektu. Teraz pomysł jest taki, aby budowę tych dwóch kolejnych dróg od początku przygotowała spółka powołana do wykonania Trasy Łagiewnickiej.

Zamkną pętlę w Kurdwanowie

Budowa brakujących tras trzeciej obwodnicy: Zwierzynieckiej (wraz z tunelem pod wzgórzem bł. Bronisławy), Pychowickiej i Łagiewnickiej w planach miasta znajduje się od ponad 20 lat. Trzy nowe drogi biegnące od al. Armii Krajowej do ul. Witosa miałyby znacznie odciążyć ulice w centrum, w tym szczególnie Aleje Trzech Wieszczów.

Na razie ma powstać Trasa Łagiewnicka o długości 3,7 km, która ma przebiegać od ul. Grota-Roweckiego do skrzyżowania ul. Witosa, Halszki i Beskidzkiej. W ramach inwestycji powstaną cztery tunele drogowe, nowe węzły drogowe, mosty, kładki, chodniki i ścieżki rowerowe. Zgodnie z planem pierwsze prace mają się rozpocząć 22 lutego. - Na początku zaplanowaliśmy roboty ziemne, związane z przygotowaniem terenu pod inwestycję, aby nadawał się do wprowadzenia tam sprzętu budowlanego - informuje Krzysztof Migdał z zarządu spółki Trasa Łagiewnicka.

Na razie prace mają się odbywać na terenie planowanego węzła drogowego w rejonie ul. Grota Roweckiego i projektowanej ul. 8 Pułku Ułanów. W kwietniu, po świętach Wielkanocnych, mają się zacząć większe roboty w rejonie ul. Witosa oraz ul. Do Sanktuarium Bożego Miłosierdzia.

- W rejonie wykonywanych robót będą zawężenia na niektórych drogach. Przykładowo na ul. Zakopiańskiej w tym roku będą to okresowe, w czasie letnim, zwężenia do jednego pasa ruchu. Nieco szybciej - w kwietniu, maju - zwężeń można się spodziewać na ul. Turowicza - mówi Krzysztof Migdał.

Projekt obejmuje też budowę linii tramwajowej o długości ok. 1,7 km na odcinku od ul. Zakopiańskiej do istniejącej pętli tramwajowej na os. Kurdwanów oraz przebudowę istniejącej linii tramwajowej wzdłuż ul. Zakopiańskiej na odcinku ok. 0,6 km. W związku z budową linii tramwajowej trzeba się liczyć z zamknięciem na około półtora miesiąca pętli w Kurdwanowie - to przewiduje się podczas tegorocznego okresu wakacyjnego.

- Poinformowaliśmy przedstawicieli spółki Trasa Łagiewnicka, że zmiany w obsłudze pętli będą możliwe w wakacje, gdy z komunikacji miejskiej korzysta mniej osób - mówi Michał Pyclik z biura prasowego ZIKiT. Nie wiadomo jednak jeszcze dokładnie, jak te zmiany miałyby wyglądać i do którego miejsca będą mogły dotrzeć tramwaje. Na samą pętlę w Kurdwanowie raczej nie wjadą, pytanie więc, gdzie będą zawracać. I czy na czas prac zmniejszona zostanie liczba tramwajów dojeżdżających do Kurdwanowa. - Inwestor złożył w zeszłym tygodniu propozycje czasowych organizacji ruchu w związku z inwestycją. Nie zostały one jeszcze przeanalizowane przez ZIKiT - mówi Michał Pyclik.

Dla potrzeb budowy trasy tramwajowej ma m.in. zostać zmieniony bieg rzeki Wilgi i „przełożenie” jej do nowego koryta (po części obecnego zaplanowano drogę), co będzie jednym z najtrudniejszych elementów inwestycji.

Odległa Trasa Zwierzyniecka

Planom związanym z budową Trasy Łagiewnickiej od początku towarzyszyło wiele kontrowersji. Część krakowian protestowała przeciwko przecinaniu miasta drogą, która ma mieć w niektórych miejscach nawet 9 pasów ruchu dla aut i bezkolizyjne węzły zamiast zwykłych skrzyżowań. Okoliczni mieszkańcy obawiają się, że trasa będzie położona bardzo blisko ich mieszkań i domów, spowoduje większy hałas, wzrost zanieczyszczeń i przeniesie do miasta ruch tranzytowy z obwodnicy autostradowej.

Przedstawiciele urzędu podkreślają, że powstanie trasa mająca po dwa główne pasy w każdym kierunku, a na odcinkach pojawią się dodatkowe pasy dla autobusów komunikacji zbiorowej i aut zjeżdżających na węzły lub włączających się do ruchu.

Trasa Łagiewnicka ma przebiegać z Kurdwanowa na Ruczaj. Okoliczni mieszkańcy podczas konsultacji wyrażali obawy, że po jej wybudowaniu kierowcy zaczną skracać sobie drogę i cały ruch z Kurdwanowa zostanie wyprowadzony na ul. Grota Roweckiego i okoliczne ulice. Biorący udział w konsultacjach mieszkańcy podkreślali, że jeżeli już trasa ma powstać, to powinna być wybudowana z kolejnymi: Pychowicką (od ul. Grota Roweckiego do ul. Księcia Józefa) i Zwierzyniecką (od ul. Księcia Józefa do Armii Krajowej). Na ich budowę nie ma na razie szans, bowiem nie ma na to pieniędzy (potrzeba ok. 2 mld zł). Co gorsze jest problem z dokumentacją. Do tej pory przygotowaniem budowy tras Zwierzynieckiej i Pychowickiej zajmował się Zarząd Infrastruktury Komunalnej i Transportu. Teraz to zadanie ma być powierzone spółce Trasa Łagiewnicka. Dla potrzeby ZIKiT powstała koncepcja tras i ta jednostka prowadziła konsultacje społeczne w 2015 r. Okazuje się, że wszystko ma zacząć się od nowa. - ZIKiT rozwiązał umowę z projektantem, który opracowywał koncepcję. Zostały postawione dodatkowe warunki dotyczące konsultacji społecznych, które zamierzamy przeprowadzić w pierwszej kolejności - przyznaje Krzysztof Migdał.

Liczby Trasy Łagiewnickiej

  • 22.02.2018 - data rozpoczęcia budowy
  • 2020 - rok zakończenia inwestycji
  • 3,7 - długość w kilometrach nowej drogi przyspieszonego ruchu
  • 1,7 - długość w kilometrach linii tramwajowej z pętli w Kurdwanowie do ul. Zakopiańskiej
  • 5 - tyle tuneli ma powstać w ramach budowy Trasy Łagiewnickiej, w tym cztery tunele samochodowe i jeden tramwajowy
  • 802 - koszt inwestycji w milionach złotych. Wykonawcą jest konsorcjum firm Budimex i Ferrovial Agroman
  • 2042 - do tego roku spółka Trasa Łagiewnicka ma spłacać kredyt bankowy pozyskany na inwestycję. Wraz z odsetkami koszt przedsięwzięcia wyniesie ok. 1,2 mld zł
  • 200 - milionów złotych pożyczki na zadanie udzielił Polski Fundusz Rozwoju
  • 100 - blisko tyle milionów złotych wynosi unijna dotacja na linię tramwajową

ZOBACZ KONIECZNIE:

WIDEO: Mówimy po krakosku - odcinek 8. Czym określamy słowo Fiakier?

Autor: Gazeta Krakowska, Dziennik Polski, Nasze Miasto

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Biznes

Komentarze 23

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

J
Językowy Purysta

"Wielu mieszkańców zwraca jednak uwagę, że to będzie droga do nikąd, jeżeli równocześnie nie powstaną dwie..."

AŁTOR!!!

Szukałem na wszelkich możliwych mapach tego NIKĄDA, ale nie udało mi się znaleźć... :(

a
asdfg
Lata lecą, pokolenia się zmieniają, jedno sie nie zmienia:

że władze Krakowa dla kierowców to nawet gwiazdkę z nieba gdyby się dało

Trasa znikąd do nikąd, jak juz budowac to w przekroju 1 + 1 a tak mamy kolejne pogłębianie funkcji miasta jako stricte transportowej...

Ponadto, wiecej dróg to wprost wiecej samochodów.
B
Bezia
Brawo, bardzo rozsądny głos. Trzeba wszystko rozpatyrzyć. Niech sobie buduja metro, ale po rozwiazaniu problemów północ- południe w Krakowie
H
Huop
Przebić się do Bronowic (przez wzg. Bronisławy) to będzie nie lada problem... Dobrze że zaczynamy od tego odcinka który na dziś jest realny.
G
Gość
Skrzyżowania z sygnalizacją powodują korki i ruszanie i hamowanie pojazdów co krok, a to potęguje emisję spalin, natomiast bezkolizyjne rozwiązania znacznie ograniczają liczbę zatrzymać, czyli w efekcie ruszeń z miejsca, co redukuje emisję spalin. Byle tylko autobusy korzystały z węzłów i nie stały co krok na czerwonym świetle. Napewno Trasa Zwierzyniecka jest bardziej potrzebna oraz ulica Miłosza (by odciążyć zapchane skrzyżowanie na nowym Kleparzu i ul. Prądnicką (i powinna się łączyć z Opolską WĘZŁEM a nie skrzyżowaniem z sygnalizacją). Sygnalizacje należy robić tramwajom, gdyż tylko pojazd elektryczny oszczędza energię hamując (najwięcej paliwa trwonią na sygnalizacji ... normalne autobusy dieslowskie, wiec autobus powinien mieć autostradę a nie co krok sygnalizację).
K
Karramba
Ad.1 Kasa- ten argument pada najczęściej- otóż nikt nie "utopi miliardów". Finansowanie tego projektu można zrobić na wiele sposobów - uwierz mi na bardzo wiele sposobów. Idąc Twoim tokiem rozumowania nic nigdy by nie powstało (drogi, tramwaje, ICE , TAuron Arena itp.itd). Ta inwestycja oczywiście nie zwróci się jeden do jeden ale zyskujemy w bardzo szerokim zakresie b. wiele (mniej aut w centrum, mniejszy smog=mniejsze koszty leczenia, nowe inwestycje wzdłuż linii metra= wpływy z podatków itd itp.).
Ad.2. Jeżeli min. połowę Krakowa nazywasz mniejszością to gratuluję.
Ad.3. Metro przygotowywane jest na planie krzyża (wsch-zach, płn-płd) + późniejsze ew. dodatkowe linie uzupełniające. Wisła NIE JEST ŻADNĄ BARIERĄ DLA METRA!!!! - ło matko ! kto Ci takich bzdur naopowiadał...
Ad.4. Budowa metra przy dzisiejszej technologii to nie budowa na wieki. Dodatkowo, tam gdzie trzeba będzie zejść pod ziemię (centrum i ta Twoja "bariera Wiślana") sprawi, iż drążenie tuneli będzie przebiegać stosunkowo głęboko i będzie można użyć technologii TBM - co znacznie może przyśpieszyć budowę części podziemnej. Od razu dodam, iż stosunkowo duża głębokość drążenia tuneli pod centrum jest b.wskazana (geologia+wykopaliska) i o dziwo nie ma większego znaczenia dla wzrostu kosztów zadania.
AD.5 Akurat od ekspertów z PK słychać jedynie, że nie da się tego zrobić i trzeba wrzucić tryliard tramwajów do Krakowa, bo to jedynie pomoże...Nie wiem co masz do tego jegomości Profesora z PK - to Twoja prywatna sprawa- ja osobiście jako ekspertów od metra wskazywałbym raczej ludzi z AGH a nie panów od wspomnianych właśnie tramwai. Co do Twoich wyimaginowanych "drgań" to powiem krótko - mam nadzieję, że nie jesteś inżynierem. Metro w tunelu pod ziemią i drgania na powierzchni ocierające się o trzęsienie ziemi...Pała Panie i to taka solidna pała!
Nie wiem skąd Twój strach przed metrem-pracujesz w Zikicie czy w innej placówce miejskiej? Proponuję zatem żeby wpisali Cię na delegację w celu pomieszkania przez tydzień w najbliższym mieście które posiada metro np. Praga....Panie "nie da się".
j
jest zgoda
zgadzam się!
A
Abaqus
Budowa metra w Krakowie jest bez sensu.

Po pierwsze, utopimy w tym projekcie miliardy. Tych miliardow bedzie stale brakowac w innych miejscach na poprawe komunikacji wiec poprawiajac ja w jednym miejscu zastopujemy jej rozwoj w calej reszcie Krakowa. Na lata...

Po drugie, metro pomoze tylko waskiej grupie mieszkancow przemieszczajacych sie w scisle okreslonym kierunku wzdluz jego trasy. Dla pozostalych oraz tych ktorzy jada w innych kierunkach bedzie bezuzyteczne.

Po trzecie, metro nie jest planowane na ciagu najwiekszych problemow komunikacyjnych miasta. Caly czas glowna bariera i waskim gardlem Krakowa jest Wisla. To na kierunku polnoc-poludnie stoja najwieksze korki kazdego dnia aby przekroczyc rzeke. Tymczasem metro planowane jest na kierunku wchod-zachod.

Po czwarte, budowa metra to projekt na cale dekady. Poprawe jakosci transportu (i to tylko w tym waskim zakresie) odczuja dopiero nasze dzieci. Nam potrzebna jest realizacja projektow ktora tu i teraz da efekt w przeciagu kilku lat a nie kiedys w przyszlosci.

Po piate, eksperci lobbujacy za budowa metra maja w tym wlasny interes. Tak jak pewien profesor z WIL PK, ktory jest bodaj jedyna osoba w kraju ktora potrafi od strony projektowej zabezpieczyc metro przed drganiami w skomplikowanym geologicznie Krakowie. Oczywiscie prowadzi komercyjna firme w tym zakresie i przytulilby fortune. Juz na kilku podobnych projektach sie wzbogacil. Dosc powiedziec ze przy garniturze ma zlote spinki a czym jezdzi to nawet nie bede mowil. To wie kazdy kto studiowal na WIL PK. Tymczasem wypowiada sie w mediach odnosnie metra nie pod katem tego na czym sie zna tylko sprawia pozory eksperta od systemow komunikacyjnych o ktorych nie ma bladego pojecia, bo oczywiscie jego lobbing bylby nieskuteczny gdyby zamiast rozplywac sie nad tym jak wspaniale uzdrowi komunikacje metro zaczal opowiadac jak to wysoce specjalistyczne rozwiazania trzeba bedzie zastosowac przy budowie zeby ludzie w poblizu nie zyli co kazdy przejazd jak w czasie trzesienia ziemi (a i tak nie ma gwarancji ze to sie w 100% uda i okoliczni mieszkancy nie beda odczuwac drgan).

Mozna by jeszcze kilka pomniejszych zagadnie napomknac, ale tych co potrafia myslec chyba uswiadomilem, a ci ktorzy sa zaslepieni i tak nie dadza sie przekonac ze metro w Krakowie, jakkolwiek pieknie i dumnie to brzmi, mija sie z celem. W Warszawie cala Polska przez kilkadziesiat lat sie skladala aby powstalo metro. W Krakowie tunel tramwajowy pod Dworcem budowano 30 lat. Krakowskie metro staloby sie podziemnym szkieletorem w ktorym utopiono by fortune
x
x
Wykładam w podatkach i w opłatach drogowych farbowany krakusie. Ciskaj się ciskaj z klawiatury... tacy jak ty za to potrafią tylko jojczeć, że powinniśmy wszędzie chodzić w sandałkach. Psy szczekają, karawana jedzie dalej!
J
Jopek
Spokojnie. Przed wyborami JM obieca Wam metro, wszystkie możliwe trasy i jeszcze kilka więcej. Potem...zapomni, jak zwykle.
L
Libertas
Należało zacząć od trasy Zwierzynieckiej i nie takiej autostradowej jak planują - ale taniej, przeznaczonej wyłącznie dla komunikacji zbiorowej i rowerów, żeby z miasta nie zrobić asfaltowego toru wyścigowego dla aut. Ale niestety nowoczesne rozwiązania komunikacji miejskiej w ZIKiT wciąż nie mają przebicia. Tam jeszcze głęboki XX wiek... I to się będzie mścić przez pokolenia.
L
Lol
Najglupsza inwestycja ever. Lepiej niech Milosza zbuduja i krakowskie city powstanie przy Milosza na zabincu.
k
krakus
a poznie sie domagaj, moze jeszcze gwiazdke z nieba chcialbys do kompletu. Zastanowiles sie ze za to slono zaplacisz, twoje dzieci jitd. jesli oczywiscie zdolny jestes do ich poczecia. Zazwyczaj tacy jak ty domgacze to tylko pieski niancza cale zycie a pozniej w domach starcow koncza i po co ci te obwodnice ? Powinni te biurowce za Krakow wyrzucic z wami a nie zasmiecac i zasmradzac miasta.
n
nie rozwiaze
wiec po co budowac.
x
x
B U D O W A Ć ! ! !
Jak najszybciej, takie inwestycje są potrzebne.
I potem KONIECZNIE zamknąć obwodnicę.
Metro również potrzebne, trasy rowerowe również, chodniki, parkingi wszystko jest konieczne!
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska