Niebezpieczna sytuacja na DW 977 pod Tarnowem. W Gromniku z ciężarówki spadły na jezdnię potężne kłody drewna

13 listopada 2024, 13:44

Dłużyca rozsypała się na jezdnię i do rowu przy DW 977

Kłody ściętego drzewa, tak zwana dłużyca rozsypały się na Drogę Wojewódzką nr 977 przy wjeździe do Gromnika (powiat tarnowski). To konsekwencja gwałtownego hamowania przez kierowcę samochodu ciężarowego, którym przewożony był ciężki ładunek.

Ciężarówka zgubiła ładunek na drodze w Gromniku

Do zdarzenia doszło w południe na ulicy Tarnowskiej w Gromniku w ciągu DW 977, w sąsiedztwie linii kolejowej i skrzyżowania z DW 980 w kierunku Rzepiennika i Biecza.

- Kierujący samochodem ciężarowym tłumaczył, że w pewnym momencie przed samochód wyskoczyła mu sarna i próbował uniknąć zderzenia ze zwierzęciem. Wskutek gwałtownego hamowania i najechania na pobocze przez pojazd doszło do zerwania łańcuchów, którymi były zabezpieczone przewożone kłody, a w konsekwencji ładunek spadł na drogę i do przydrożnego rowu - relacjonuje asp. sztab. Paweł Klimek, rzecznik prasowy KMP w Tarnowie.

Choć samo zdarzenie wyglądało bardzo poważnie, na szczęście nikomu nic się nie stało.

Utrudnienia w ruchu na DW 977

Rozsypana dłużyca częściowo blokowała przejazd DW 977. Ruch odbywał się wahadłowo. W usunięciu drzewa z jezdni pomogli przybyli strażacy.

Kierowcy muszą jednak liczyć się z kolejnymi utrudnieniami w tym miejscu, kiedy kłody będą podnoszone z ziemi i załadowywane na inny, podstawiony zastępczo samochód.