Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Niebywałe! 98-latka pokazała siłę i pokonuje koronawirusa

Piotr Rąpalski
Piotr Rąpalski
Jaroslaw Jakubczak/ Polska Press
Małopolska walczy z falą zachorowań wywołanych koronawirusem. Najbardziej tragiczną sytuację mamy w domu pomocy społecznej w Grobli pod Nowym Brzeskiem. Zmarło tam już kilkunastu pensjonariuszy. Wirus nie zdołał jednak pokonać pani Marii, która w przyszłym tygodniu skończy 98 lat. To najstarsza mieszkanka placówki. Zarażona śmiercionośnym wirusem jest bliska pokonania choroby. Mimo swojego wieku.

FLESZ - Koronawirus w Polsce. Zachowajmy czujność i zdrowy rozsądek

19 lipca trafiła do Szpitala Uniwersyteckiego w Krakowie - z wysoką gorączką w stanie ciężkim stabilnym. Temperaturę jednak szybko udało się zbić. Stopniowo organizm odzyskiwał sprawność.

- Dostała komplet leków, suplementację, nawadnianie, do tego wspomaganie oddychania tlenowe, ale cały czas bez respiratora - mówi pan Wacław, syn kobiety.

W ostatnich dniach stan zdrowia pani Marii zaczął się poprawiać i większość objawów ustąpiła. Obecnie kobieta czeka na kolejny wymaz, który potwierdziłby u niej pełne wyzdrowienie. Jeśli i tym razem wynik będzie negatywny, pani Maria będzie mogła wrócić do ośrodka.

Kobieta została pensjonariuszką domu „Jestem” w grudniu 2019 roku.

Pan Wacław mówi tak: Mama bardzo chwaliła opiekę, wyżywienie. Nie możemy złego słowa powiedzieć o właścicielach. O solidnym podejściu do bezpieczeństwa podopiecznych świadczy fakt, że odwiedziny wstrzymano już w połowie lutego, gdy w Polsce nie było jeszcze ani jednego przypadku koronawirusa.

- Władze ośrodka dostały poważny cios, a nie zasłużyły, aby je krytykować - dodaje syn pani Marii.

Pan Wacław po raz ostatni widział się z matką w lutym. Obecnie próbuje uzyskać telefonicznie, dzwoniąc do Szpitala Uniwersyteckiego w Krakowie, jakiekolwiek informacje o matce. Ale, tłumaczy, coraz trudniej dodzwonić się do lekarzy, bo i chorych na COVID-19 w krakowskim szpitalu jest coraz więcej.

- Gdy dowiedziałem się o chorobie, to się załamałem, bo moja mama jest w zaawansowanym wieku i takie zakażenie to prawie wyrok. Ale organizm jakoś sobie poradził - mówi z ulgą pan Wacław, syn staruszki.

Dom Opieki Społecznej „Jestem” w Grobli jest jednym z najpoważniejszych ognisk koronawirusa w regionie. Na 165 podopiecznych zachorowało aż 112. Niestety dla 14 z nich COVID-19 okazał się być śmiertelny.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska