W tej niezwykłej wiosce, znanej z tego, że w prawie każdym domu mieszka twórca ludowy, obowiązuje oryginalny zwyczaj. Otóż z okazji Niedzieli Palmowej mieszkańcy przygotowują aż sześciometrowe palmy, którymi potem zdobią grób Jezusa.
– To zaczął robić przed kilkudziesięciu laty ksiądz Edward Nitka – mówi ksiądz proboszcz Jerzy Bulsa. – Bardzo mnie cieszy, a nawet napawa dumą to, że wierni podtrzymują tę tradycję – dodaje proboszcz. W tym roku paszynianie zrobili 24 palmy, z których powstanie nad grobem Chrystusa szałas. Palmy mają 6 metrów wysokości, a dwie największe 9 m. Wszystkie zostaną w świątyni.
Niech wiara będzie tak piękna, jak palmy
Jerzy Cebula
Niedziela Palmowa w Paszynie zawsze jest niezwykła. Ludzie przygotowują piękne palmy, od bardzo małych, pokojowych po 6 metrowe, a nawet większ. Jest też procesja wokół kościoła, a msza jest śpiewana.
Podaj powód zgłoszenia
k
dobre
dobre te palmy do-czyszczenia dachu ,pasuja jak ulal
dobre te palmy do-czyszczenia dachu ,pasuja jak ulal
e
Jezus wolał stajenki , nie hotele klasy lux . Więc zobaczy malutką, skromną gałązkę a nie wasze przeładowane twory. Przepych i przesyt to domena kk w Polsce.