Ranking tworzony przez międzynarodową federację faktycznie może wydawać się niektórym dziwny. Sprawdza się również powiedzenie "Lepiej nie grać, bo tylko tak można awansować". Z drugiej strony, do pozycji danej ekipy w zestawieniu nie przyczyniają się jedynie wyniki własne. Tak też stanie się w sierpniu, kiedy Polacy wskoczą na 5. miejsce, wyprzedzając...aktualnych Mistrzów Europy!
W lipcu Portugalczycy zajmowali 4. pozycję, stracą jednak aż 65 pkt. i spadną na 6. Na ich miejscu pojawi się reprezentacja Szwajcarii, a tuż za nią Biało-Czerwoni. Miejsce w TOP 5 to kolejny historyczny wynik polskiej kadry.
Tym samym rosną szanse na rozstawienie w grudniowym losowaniu grup na Mundialu 2018 w Rosji. Polacy są już jedną nogą na turnieju finałowym, gdyż zajmują pierwsze miejsce, wyprzedzając swoich rywali o kilka oczek. Robert Lewandowski i spółka muszą utrzymać się w pierwszej siódemce rankingu FIFA, by znaleźć się w pierwszym koszyku i tym samym uniknąć starć w grupie z najsilniejszymi reprezentacjami.
Oficjalnie ranking FIFA zostanie opublikowany 10 sierpnia.
Reprezentanci Polski na wczasach [ZDJĘCIA]
