https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Nietypowa interwencja strażników. Dwie rusałki z Warszawy wskoczyły do Wisły w pobliżu Wawelu

(AM)
Opracowanie:
Zdjęcie z interwencji
Zdjęcie z interwencji Straż miejska kraków
Takiego przebiegu wydarzeń nikt się nie spodziewał. Strażnicy jechali w stronę bulwarów z nastawieniem, że trzeba będzie ratować życie dwóch kobiet. "A tam… rusałki" - podkreślają krakowscy strażnicy.

FLESZ - Krótsza kwarantanna, eksperci chwalą decyzję

Jak relacjonują strażnicy miejscy, około 4.40 rano dwie młode dziewczyny, z rozwianymi długimi włosami wskoczyły do Wisły. Mimo, że dopiero świtało, ich „kąpiel” dostrzegł operator monitoringu.

- Gdy dojechaliśmy na miejsce, dziewczyny zdążyły w tym czasie wdrapać się na pobliską barkę, skąd rozpoczęły z nami lądowo-wodną wymianę zdań. Okazało się, że są z Warszawy, i przed Wzgórzem Wawelskim poczuły się jak rusałki. Spacerowały bulwarami bez obuwia – co było wyrazem ich artystycznego usposobienia, gdy nagle zapragnęły ochłody - relacjonują strażnicy.

Początkowo kobiety nie chciały zejść do strażników, ale w miarę upływu czasu nabrały zaufania i opuściły bezpiecznie barkę. Ponieważ nie potrzebowały pomocy, strażnicy rozstali się z kobietami polubownie, życząc sobie wzajemnie: Miłego dnia!

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Ostatnia droga Franciszka. Papież spoczął w ukochanej bazylice

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska