W pierwszej połowie długo przeważała Wisła, ale grała nieskutecznie. A że w futbolu już tak bywa, że niewykorzystane okazje się mszczą, to w 33 min prowadzenie objęli Czarni. Gola dla gospodarzy strzelił Kacper Sadłocha.
Jeszcze przed przerwą wynik mógł ulec zmianie, bo okazje na gole miały obie strony. Ostatecznie po pierwszej połowie Czarni prowadzili jedną bramką.
Po zmianie stron mecz był wyrównany, ale lepsze okazje mimo wszystko stwarzali sobie miejscowi. W 64 min mogli prowadzić 2:0, bo mieli rzut karny. Krystian Kardyś uderzył jednak nad poprzeczką.
Końcówka meczu należała się już zdecydowanie do Czarnych, którzy zdobyli jeszcze dwie bramki. Najpierw pechowo interweniował Michał Zimon, a wynik meczu ustalił Adam Kramarz.
W sobotę o godz. 12 na stadionie Prądniczanki rezerwy Wisły podejmą Lewart Lubartów.
Czarni Połaniec - Wisła Kraków 3:0 (1:0)
Bramki: 1:0 Sadłocha 33, 2:0 Zimon 78 samob, 3:0 Kramarz 82.
Czarni: Kowal – Bawor, Chmielowiec, Qarayev, Kardyś (66 Marszalik), Kośmider (82 Kilian), Kucherenko, Mróz (82 Przekota), Sadłocha (82 Gaj), Salamon (66 Kramarz), Smoleń.
Wisła: Stępak - Jania, Moskiewicz, Woś (31 Bojko), Ziarko - Gap (61 Kaczówka), Cymbaluk, Gryglak (61 Zimon), Tokarczyk (76 Chełmecki), Kawała (46 Baniowski) - Stanek.
Sędziował: Konrad Łukiewicz (Rzeszów). Żółte kartki: Mróz, Bawor, Kramarz.
